W Wenecji, gdzie obowiązuje zakaz jazdy na rowerze w historycznym centrum, zabronione będzie też chodzenie po uliczkach i placach z prowadzonym obok jednośladem. Zakaz nie dotyczy tylko stałych mieszkańców, choć także oni muszą się liczyć z ograniczeniami.
Zarząd miejski zaaprobował rozporządzenie przedstawione przez burmistrza Luigiego Brugnaro. Zmienia ono zasady korzystania z rowerów w mieście nad Canal Grande, gdzie jest to i tak - jak się zauważa - wyjątkowo trudne z powodu licznych mostów, schodów, wąskich przejść i zaułków.
Media podały we wtorek, że przygotowane przepisy przewidują karę w wysokości 50 euro przede wszystkim dla turystów, którzy będą chodzić z rowerem po mieście.
Stali mieszkańcy zaś będą mogli prowadzić rower obok siebie tylko na trasie między placem Roma, przy którym znajduje się duży parking, oraz stacją kolejową a domem, a także przystankiem tramwaju wodnego płynącego na okoliczne wyspy. Rozporządzenie zaleca przy tym wenecjanom pokonywanie na tych odcinkach jak najkrótszej trasy.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ ulb/ mc/