Młodzi żeglarze wyruszyli w sobotę ze Szczecina na wyprawę „Narvik” szlakiem żaglowców "Zew Morza" i "Mariusz Zaruski", które w 1957 r. udały się po ziemię z pola bitwy, gdzie walczyli polscy żołnierze.
Wyprawa ma uczcić również 75. rocznicę walk o Narwik i 70-lecie polskiego żeglarstwa w Szczecinie.
Wśród liczącej około 40 osób załogi znaleźli się m.in. uczniowie szczecińskich szkół. Jacht "Stary" wyruszył z nabrzeża na szczecińskich Wałach Chrobrego. Wróci w to miejsce po ponad dwóch miesiącach żeglowania.
Żaglowce „Zew Morza” i„Mariusz Zaruski” w 1957 r. popłynęły ze Szczecina do Narwiku po ziemię z pola bitwy, gdzie w 1940 r. walczyły polskie oddziały o wolność Norwegii. Podczas tego rejsu jachty, po raz pierwszy w dziejach polskiego żeglarstwa przekroczyły koło polarne.
Uczestnicy rozpoczętej właśnie wyprawy pobiorą do urn ziemię z pola bitwy, która zostanie przekazana do Sanktuarium Matki Bożej na Krzeptówkach w Zakopanym.
Bitwa o port Narwik między siłami niemieckimi a aliantami rozegrała się między 9 kwietnia a 8 czerwca 1940 r. podczas hitlerowskiej inwazji na Norwegię. 28 maja aliantom udało się zająć miasto i znajdujący się w nim strategiczny port przeładunkowy szwedzkiej rudy żelaza. Ostatecznie jednak musieli się wycofać z Narwiku na początku czerwca.
W walce uczestniczyły polskie niszczyciele ORP "Błyskawica", ORP "Burza" i ORP "Grom", wchodzące w skład floty brytyjskiej. Patrolowały one fiordy i ostrzeliwały pozycje niemieckie. 4 maja 1940 roku "Grom" został zbombardowany i zatopiony przez niemiecki samolot. Zginęło 59 marynarzy. W bitwie o Narwik uczestniczyli także żołnierze Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich, a jako transportowce wykorzystywane były polskie statki "Chrobry", "Batory" i "Sobieski".
Trasa rozpoczętej w sobotę wyprawy wiedzie przez Kopenhagę i Bergen, do Narwiku i dalej przez Nordkapp na wyspę Spitsbergen. Młodzi żeglarze nie tylko przeżyją morską przygodę, ale też będą uczyć się i prowadzić badania naukowe - podkreślał kapitan „Starego” Maciej Krzeptowski.
Jak zapowiadała przed wyprawą jej uczestniczka hydrolog dr Joanna Plenzder, załoga będzie badać m.in. formy polodowcowe za kołem polarnym, obserwować krajobrazy współcześnie zlodowacone, czy zmiany w środowisku i klimacie oraz faunę i florę dalekiej Północy, w tym duże ssaki morskie. Podejmie się też dokumentowania arktycznych struktur geologicznych.
Młodzi naukowcy będą tez zbierać okazy geologiczne dla szczecińskich muzeum i instytutu geologicznego.
Wyprawę organizuje Stowarzyszenie Żeglarski Szczecin przy wsparciu finansowym samorządu Szczecina.(PAP)
epr/mok/