Replika wozu pancernego Ehrhardt M17 powstaje dla nowego Muzeum Powstania Wielkopolskiego. „Siłą nowego muzeum i prezentowanej ekspozycji będą oryginalne artefakty. Będzie ich na wystawie stałej blisko 2,5 tys.” – podkreślił dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Przemysław Terlecki.
To była dla nas okazja – nawet bez specjalnych umiejętności muzycznych można było założyć zespół punkowy. Ludzie wychodzili na scenę i okazywało się, że to, co mają do powiedzenia, wywołuje silny rezonans – powiedział PAP Tomek Lipiński, współzałożyciel zespołów Tilt i Brygada Kryzys.
Pomnik Zishego Breitbarta - światowej sławy siłacza, pierwowzoru komiksowego Supermanie - stanie w jego rodzinnej miejscowości, Strykowie (Łódzkie). Pomnik zaprojektują studenci ASP w Łodzi, z którą we wtorek gmina Stryków podpisała w tej sprawie porozumienie.
Planetarium Śląskie oferuje już nowy seans "Gwiazdy dla opornych – gdy nie było GPS”. To odświeżona i wykorzystująca obecne możliwości projekcyjne wersja klasycznego pokazu, który przed przebudową placówki cieszył się dużym zainteresowaniem widzów.
Nazywali ją „księżniczką”, ale dzisiaj mało osób zna jej historię – powiedziała PAP Bogumiła Stanila, Polka, która od kilkunastu lat mieszka w Braszowie. Na ślad Hali Ajdukiewicz, córki Tadeusza Ajdukiewicza, nadwornego malarza króla Rumunii Karola I, trafiła z „ciekawości do polskich tematów”.
Konsternację i protesty we Włoszech wywołało krążące w mediach społecznościowych zdjęcie trzech młodych mieszkanek Bolonii, które w noc Halloween zainscenizowały porwanie byłego premiera Aldo Moro w 1978 r. Fotografię zamieścił w sobotę boloński dziennik "Il Resto del Carlino", oceniając, że jest szokująca.
Łatek, Max, Teo, Tysiulek. Psy, koty, świnki morskie i chomiki. Na groby zwierząt przyszli w sobotę ich wieloletni opiekunowie. W rozmowie z PAP zgodnie mówili, że cmentarz jest wyjątkowy - kolorowy i niezwykle zadbany przez cały rok.
Życie człowieka pełne jest ważnych dla niego zdarzeń, decyzji, dokonań, sukcesów i porażek. Jak to wszystko zawrzeć w trzech czy pięciu słowach, gdy trzeba podsumować ziemską drogę zmarłego? Językoznawcy twierdzą, że napisanie dobrego epitafium to prawdziwa sztuka.
Kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy Koreańczyków żyje w Ukrainie. Ich przodkowie byli ofiarami stalinowskiej deportacji z sowieckiego Dalekiego Wschodu do Azji Środkowej. W kolejnych dekadach wielu z nich przeprowadziło się - już dobrowolnie - na południe Ukrainy.