„Precz z pałkami, robotnicy z nami” – skandowali w marcu 1968 studenci Warszawy, Gdańska i Poznania. Wielki bunt, którego nikt się chyba nie spodziewał ogarniał właśnie wszystkie uczelnie kraju. Początkowo młodzi domagali się tylko ukarania osób odpowiedzialnych za brutalne spacyfikowanie wiecu na Uniwersytecie Warszawskim i protestowali przeciwko kłamstwom propagandy.
Uważałem, że jako uczestnik wydarzeń na UW ponoszę odpowiedzialność. Na początku byłem oburzony na tych, co wyjeżdżali. Ale potem zrozumiałem czym była dla nich ta fala propagandy i samotność - powiedział Seweryn Blumsztajn w rocznicę wydarzeń marcowych 1968 r.
Złożeniem kwiatów pod tablicą na Dworcu Gdańskim w Warszawie upamiętniono w środę 49. rocznicę tzw. wydarzeń marcowych. Zapoczątkowały one falę antysemickiej propagandy, która skłoniła do emigracji z Polski ponad 15 tys. osób pochodzenia żydowskiego.
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN zainauguruje 7 marca program "Obcy w domu. Wokół Marca '68". Przez najbliższe półtora roku ma on przybliżać m.in. sprawę kampanii antysemickiej w marcu 1968 r., z powodu której Polskę opuściło ok. 13 tysięcy Żydów.
Złożeniem kwiatów pod tablicą na Dworcu Gdańskim uczczono w sobotę 46. rocznicę tzw. wydarzeń marcowych. Zapoczątkowały one falę antysemickiej propagandy, która skłoniła do emigracji z Polski ponad 15 tys. osób pochodzenia żydowskiego.
12 czerwca 1967 roku, zgodnie z decyzją podjętą w Moskwie, Polska Rzeczpospolita Ludowa zerwała stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Była to reakcja na wojnę izraelsko-arabską (tzw. wojną sześciodniową), w której Warszawa, podobnie jak ZSRS, popierała Arabów.
Krwawo stłumiony przez władze bunt 1970 roku – nie tylko robotniczy, ale i pokoleniowy – powinien znaleźć widoczne i masowe odzwierciedlenie również w literaturze pamiętnikarskiej, której autorami byli twórcy kultury. Tak się jednak nie stało. W wybranych 96 publikacjach informacje o rewolcie na Wybrzeżu znalazły się w 12, a tylko w siedmiu odnotowano Szczecin.