Z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” Ministerstwo Sprawiedliwości, Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Warszawie oraz Muzeum Powstania Warszawskiego organizują dzień otwarty, podczas którego wszyscy zainteresowani będą mogli zwiedzić podziemia budynku resortu oraz areszt śledczy Warszawa-Mokotów.
„Kochankowie z lasu” to tytuł filmu dokumentalnego Arkadiusza Gołębiewskiego o losach żołnierzy NZW i 11. Grupy Operacyjnej NSZ, najlepiej zorganizowanej struktury antykomunistycznego podziemia na północnym Mazowszu w latach 40. i 50. XX wieku. Zdjęcia do obrazu dobiegają końca.
Prace archeologiczno-ekshumacyjne na Łączce na Wojskowych Powązkach zostaną wznowione w momencie, gdy przeniesione zostaną stamtąd groby z lat 70. i 80. ub. wieku. Wiceprezes IPN Agnieszka Rudzińska ma nadzieję, że wówczas uda się odnaleźć miejsce pochówku rtm. Witolda Pileckiego. Polska jest pionierem w dziedzinie badania szczątków ofiar systemów totalitarnych - dodaje.
Dzięki hojności Polaków twórcy filmu „Wyklęty” o żołnierzach podziemia antykomunistycznego mogli wznowić wstrzymane jesienią prace. Aktor i producent obrazu Marcin Kwaśny powiedział, że zrealizowano już połowę zdjęć. Premiera może się odbyć w marcu 2017 r.
Wydanie komiksu, wystawa, kampania bilboardowa, ale też konferencja naukowa mają przybliżać w Białymstoku postać Danuty Siedzikówny "Inki", skazanej na śmierć przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa. W poniedziałek radni miasta ogłosili rok 2016 rokiem "Inki".
Zrealizowany w hołdzie Żołnierzom Wyklętym film fabularny "Historia Roja", inspirowany losami Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. Rój, żołnierza polskiego podziemia antykomunistycznego, trafi do kin 4 marca - podał dystrybutor. Reżyserem jest Jerzy Zalewski.
Szczeciński sąd unieważnił wyrok skazujący wydany w 1948 r. na członka organizacji niepodległościowej BOA Wacława Piotrowicza; uznał, że samo skazanie było "represją za jego działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego" - poinformowała szczecińska prokuratura.
Twórcy filmu „Wyklęty” o losach żołnierzy podziemia antykomunistycznego musieli wstrzymać zdjęcia z przyczyn finansowych. Obraz powstaje wyłącznie z darowizn. Pieniądze się skończyły. „Produkcja walczy o przetrwanie” – powiedział aktor i producent Marcin Kwaśny.
Po rozwiązaniu przez ostatniego Komendanta gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” Armii Krajowej 19 stycznia 1945 r., jej rolę miała przejąć organizacja „NIE”. Jednak po aresztowaniu generała przez NKWD w marcu 1945 r. „NIE” została uznana za strukturę zdekonspirowaną i rozkazem p.o. Naczelnego Wodza gen. Władysława Andersa z 7 V 1945 r. zlikwidowana.