W Ede oraz Driel we wschodniej części Holandii odbyły się w sobotę obchody 79. rocznicy operacji Market Garden, największej alianckiej operacji powietrznodesantowej w czasie II wojny światowej. W uroczystościach uczestniczyli m.in. polscy żołnierze.
17 września 1944 roku rozpoczęła się operacja Market Garden, która miała doprowadzić do szybkiego pokonania Niemców na froncie zachodnim. Planowano wyzwolenie wschodniej Holandii, a następnie dotarcie do Zagłębia Ruhry, by ostatecznie dojść do Berlina. W tym celu tysiące spadochroniarzy wylądowało daleko za niemieckimi liniami. Plan się nie powiódł, a w operacji zginęło około 17 tys. żołnierzy alianckich.
W przedsięwzięciu brała udział 1. Samodzielna Brygada Spadochronowa pod dowództwem generała Stanisława Sosabowskiego, którego głównodowodzący operacją brytyjski generał Bernard Montgomery niesprawiedliwie obarczył odpowiedzialnością za niepowodzenie operacji.
Historycy, a także sami Holendrzy zweryfikowali prawdę o poświęceniu polskich spadochroniarzy. W 2006 roku holenderskie władze państwowe uhonorowały generała Sosabowskiego Medalem Brązowego Lwa; generał ma też obecnie pomnik na Polskim Placu w Driel.
W tegorocznych obchodach, które odbyły się w Ede oraz Driel, licznie uczestniczyli Holendrzy, wzięli w nich udział, oprócz żołnierzy i dowódców Wojska Polskiego, m.in. ambasador RP w Królestwie Niderlandów Małgorzata Kassangana, a także ambasador Ukrainy w tym kraju Ołeksandr Karasewycz.
Ambasador Kassangana złożyła również kwiaty na grobie Cory Baltussen, założycielki Komitetu Driel Polen (Stichting Driel-Polen) i niezłomnej orędowniczki przywrócenia dobrego imienia generałowi Sosabowskiemu i pamięci jego żołnierzy.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ ap/