W środę w 80. rocznicę powstania w getcie warszawskim wszyscy trzej prezydenci biorący udział w obchodach - Polski, Izraela i Niemiec – zabiorą głos, upamiętniając bohaterski zryw narodu żydowskiego – mówi szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.
W piątek wieczorem Przydacz potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że w najbliższą środę 19 kwietnia wizytę w Warszawie złożą prezydenci Niemiec i Izraela: Frank Walter Steinmeier i Icchak Herzog. Wezmą udział w obchodach 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim.
Jak poinformował Przydacz podczas uroczystości wszyscy trzej prezydenci zabiorą głos, upamiętniając bohaterski zryw narodu żydowskiego i - często - także obywateli Polski. "To jedno z dwóch najważniejszych wydarzeń II wojny światowej. W Warszawie miały miejsca dwa powstania - powstanie w getcie warszawskim i powstanie warszawskie, oba są równie dla pana prezydenta ważne" - dodał prezydencki minister.
"Myślę, że to będzie dobra okazja do dyskusji pomiędzy trzema prezydentami nad kwestiami polityczno-historycznymi" - zaznaczył Przydacz.
Przekazał także, że bezpośrednio przed obchodami rocznicy wybuchu powstania, zaplanowano rozmowy dwustronne w Pałacu Prezydenckim: najpierw z prezydentem Izraela, a następnie z prezydentem Niemiec.
Powstanie w getcie warszawskim wybuchło 19 kwietnia 1943 r. i trwało do 16 maja 1943 r. Było pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej Europie. W nierównej, trwającej prawie miesiąc, walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej oraz Żydowskiego Związku Wojskowego stawili opór żołnierzom z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa i formacji pomocniczych. (PAP)
autorzy: Aleksandra Rebelińska, Marcin Jabłoński
reb/ mja/ godl/