Inwestycja Muzeum Hutnictwa w Chorzowie w adaptację tzw. Domu Kalidego na potrzeby oddziału historii miasta i regionu nie została ujęta w projekcie budżetu miasta na 2025 r. i została wykreślona z projektu wieloletniej prognozy finansowej – poinformował PAP prezydent Chorzowa Szymon Michałek.
Jak zaznaczył prezydent Chorzowa, to efekt braku zabezpieczenia w tegorocznym budżecie 2,5 mln zł na projektowaną inwestycję, m.in. na wkład własny do unijnego projektu.
Muzeum Hutnictwa w Chorzowie przy ul. Metalowców 4a to powstałe pod koniec 2021 r. pierwsze w Polsce muzeum prezentujące na przykładach Huty Kościuszko/Królewskiej i Batory/Bismarck historię hutnictwa żelaza i stali czasów rewolucji przemysłowej.
W budynku byłej hutniczej elektrowni z 1895 r. od trzech lat działa nowoczesna placówka, w której prezentowane są hutnicze maszyny i filmowe wspomnienia byłych pracowników opowiadających o pracy w hucie oraz o swoim codziennym życiu. Należące do miasta Muzeum od początku organizowało też imprezy tematyczne, starając się integrować i ożywiać lokalną społeczność.
Z początkiem 2022 r. Muzeum Hutnictwa poszerzyło się o Oddział Historii Miasta i Regionu przy ul. Powstańców 25 w Chorzowie. Był to wynik decyzji poprzednich władz miasta, łączącej w jedną instytucję Muzeum Hutnictwa w Chorzowie (wówczas w organizacji) i byłe Muzeum w Chorzowie. Następnie przeprowadzono szerokie konsultacje społeczne dotyczące kształtu nowego oddziału historii miasta i regionu.
Pod kątem utworzenia tego oddziału Muzeum Hutnictwa przed rokiem zamówiło projekt adaptacji Domu Kalidego - rodzinnego domu wybitnego górnośląskiego rzeźbiarza Theodora Erdmanna Kalidego, który znajduje się w linii prostej ok. 200 m od głównej siedziby Muzeum przy ul. Metalowców. Założono finansowanie adaptacji z mechanizmu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (program FE SL), z 85-procentowym wsparciem unijnym.
Prezydent Michałek powiedział PAP, że Muzeum Hutnictwa jest obecnie w trakcie przenosin zbiorów z dawnej siedziby muzeum miejskiego. Eksponaty te są zagrzybiałe, w związku z czym muszą przejść przez kwarantannę, a jeżeli będą wstawiane do którejś z sal przy ul. Metalowców, będzie musiała mieć ona odrębną wentylację.
Pytany o stan przygotowania inwestycji w Dom Kalidego, prezydent odpowiedział: "Jesteśmy przygotowani pod względem środków unijnych. Nie jesteśmy przygotowani pod względem środków w urzędzie miasta, ponieważ nigdy nie były zabezpieczone w całości". Uściślił, że przedsięwzięcie zostało zgłoszone do ZIT przy wartości projektu 8,7 mln zł i dofinansowaniu 7,2 mln zł zł, podczas gdy wartość kosztorysowa koncepcji (adaptacji - PAP) wynosi 9,7 mln zł brutto.
"Zatem kwota 2,487 mln zł musiałaby zostać zabezpieczona w budżecie miasta jako wkład własny inwestycji, czego poprzednie władze miasta nie dokonały. Wobec powyższego 28 listopada 2024 r. wartość zadania została zmniejszona do 0 zł w Wieloletniej Prognozie Finansowej na rok 2026 oraz nie została ujęta w projekcie budżetu na rok 2025. Na tej podstawie została podjęta decyzja o przesunięciu w czasie realizacji pozostałego zakresu umowy projektowej" - wyjaśnił prezydent Chorzowa.
Dodał, że rodziny zamieszkujące dotąd budynek, miały mieć zagwarantowane mieszkania, nadające się do przeprowadzki. "Tymczasem moi poprzednicy zaproponowali im lokale wymagające remontów, nie zabezpieczając przy tym wystarczających na to środków" - zastrzegł.
Pytany o plany rozwoju placówki Muzeum Hutnictwa Michałek poinformował o planach zmiany wystawy stałej. "Chcemy przeznaczyć z budżetu milion złotych na rozwój wystawy stałej. Po raz pierwszy będzie wystawa stała rozbudowana, dzięki decyzji mojej i decyzji pani wiceprezydent" - powiedział, po szczegóły odsyłając do muzeum.
Wiceprezydent Chorzowa Elżbieta Popielska zaznaczyła, że "na chwilę obecną zarówno dyrektor (Muzeum Hutnictwa – PAP), jak i jego zastępca, podjęli decyzję o zmianie swojej ścieżki zawodowej". "Nowy dyrektor poprzez to, jak będzie widział kontynuowanie funkcjonowania tegoż muzeum i wiedząc, jakim budżetem dysponuje, będzie tym budżetem zarząśdzał" - stwierdziła wiceprezydent przypominając, że budżet miasta może być jednym z różnych źródeł finansowania instytucji kultury. "Planuje się powołanie pełniącego obowiązki dyrektora i rozpisanie konkursów" - zasygnalizowała Popielska.
Zgodnie z opublikowanym przez miasto planem finansowym instytucji kultury, Muzeum Hutnictwa w Chorzowie w 2025 r. otrzyma dotację z urzędu miasta na poziomie 85 proc. wobec 2024 r. (po zmianach) - 3,471 mln zł wobec 4,071 mln zł. Niższe mają być też w 2025 r. koszty placówki: 3,949 mln zł, wobec 4,516 mln zł, w tym koszty wynagrodzeń 1,685 mln zł wobec 1,949 mln zł (co oznacza utratę kilku etatów).
W projekcie budżetu Chorzowa na 2025 r. przewidziano m.in. 200 tys. zł na przygotowaną przez Muzeum Hutnictwa jednoroczną inwestycję "Hutnicze centrum dowodzenia - przestrzeń eksploracji i edukacji". W opublikowanej 14 listopada wersji projektu budżetu nie wyszczególniono środków opisanych jako dotyczące wystawy stałej.
Zgodnie z projektem budżetu miasta na 2025 r. ogółem wydatki mają w nim sięgnąć 994,8 mln zł, a dochody 948,9 mln zł. Planowany deficyt budżetu to 45,9 mln zł - źródłem jego pokrycia ma być kredyt w Europejskim Banku Inwestycyjnym. Dotacje dla czterech samorządowych instytucji kultury mają wynieść 16,8 mln zł, ogółem o 756 tys. zł więcej, niż w pierwotnym budżecie miasta na 2024 r.
Największą przyszłoroczną inwestycją ma być zapisana do projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej "Przebudowa stadionu piłkarskiego przy ul. Cichej 6 w Chorzowie, obejmująca rozbudowę stadionu wraz z parkingiem oraz infrastrukturą techniczną".
Ogółem zapisana w Wieloletniej Prognozie Finansowej wartość przedsięwzięcia to 408,3 mln zł. W kolejnych latach przewidziano na nie: w 2025 r. 36,2 mln zł, w 2026 r. 32,7 mln zł, w 2027 r. 31,9 mln zł, w 2028 r. 31,2 mln zł, w 2029 r. 24 mln zł i malejące kwoty od 23,2 mln zł do 15,9 mln zł w latach 2030-40.
(PAP)
mtb/ aszw/ jkrz