![Plakat wystawy Bauhausu. Źródło: en.wikipedia](/sites/default/files/styles/open_article_750x0_/public/202502/Joost_Schmidt_Bauhausausstellung_1923.jpg?itok=A9_j2Eu6)
Choć László Toth nigdy nie istniał, jego postać została zainspirowana w głównej mierze jednym z najsłynniejszych mistrzów Bauhausu - Marcelem Breuerem. W twórczości i losach Totha można doszukać się także inspiracji życiem i projektami architektów Miesa van der Rohe, Louisa Kahna i Tadao Ando.
Widzowie po seansie "The Brutalist" opuszczają kina, pragnąc dowiedzieć się więcej o życiu i twórczości wielkiego węgierskiego architekta, po czym rozczarowują się odkryciem, że taka osoba nigdy nie istniała. Choć László Toth jest jedynie fikcyjnym filmowym bohaterem, reżyser filmu Brady Corbet, przyznaje w wywiadach, że jego postać została zainspirowana historycznymi architektami, przede wszystkim Marcelem Breuerem, ale także Miesem van der Rohe i Louisem Kahnem.
Głównym bohaterem "The Brutalist" jest ocalały z Holokaustu węgierski architekt żydowskiego pochodzenia László Toth (w tej roli Adrien Brody). W 1947 roku przybywa na Ellis Island – wyspę obok nowojorskiego Manhattanu. Przybywa do Stanów Zjednoczonych z niczym. W Filadelfii znajduje schronienie i pracę u swojego kuzyna Attily (Alessandro Nivola). Toth przyjmuje zlecenie odrestaurowania biblioteki Van Burena (Guy Pearce). Burzliwa znajomość ambitnego, ubogiego László i impulsywnego milionera zmienia trajektorię życia architekta. Toth otrzymuje od milionera propozycję zaprojektowania i budowy imponującego obiektu użyteczności publicznej. Przyjmuje ją, tworząc dzieło swojego życia – brutalistyczną religijno-wspólnotową świątynię.
Można więc odnieść wrażenie, że László Toth został stworzony jako hołd dla architektów modernizmu i ich wizji odbudowy powojennego świata.
Przed II wojną światową László był studentem niemieckiej uczelni artystyczno-rzemieślniczej Bauhaus oraz projektantem kilku modernistycznych budynków w Budapeszcie. Jak informuje BBC, powodem, dla którego Corbet zdecydował się stworzyć opowieść o węgierskim architekcie żydowskiego pochodzenia, była wierność słynnej szkole, założonej przez Waltera Gropiusa, w 1919 roku w niemieckim Weimarze, w której narodziło się wiele idei związanych z architekturą brutalistyczną.
Bauhaus został zamknięty przez nazistów w 1933 roku. W jego murach uczyło się wielu studentów żydowskiego pochodzenia z Europy Środkowej i Wschodniej.
Jak podaje BBC, podczas badań poprzedzających kręcenie filmu, reżyser konsultował się z historykiem architektury Jean-Louisem Cohenem. Cohen zapytany przez Corbeta, czy istnieje prawdziwy przykład jednego architekta, którego losy podczas nazistowskiej okupacji odzwierciedlałyby te Totha. "W rzeczywistości nie ma konkretnych architektów, którzy utknęliby w bagnie wojny, przeżyli, a potem zdołaliby odbudować swoją praktykę" - powiedział BBC.
Mimo to, postać László opiera się na kilku najważniejszych żydowskich artystach brutalizmu, którzy opuścili Europę przed II wojną światową i dzięki temu nie doświadczyli Holokaustu - napisało BBC.
Marcel Breuer, urodzony w żydowskiej rodzinie, w 1902 roku w węgierskim Peczu, zaczął uczęszczać do Bauhausu w 1920 roku. Jego prace są demonstracją idei Bauhausu – łączenia przemysłu ze sztuką. Najbardziej znany jest z projektów mebli zrobionych ze stalowych rur. Do jego najsłynniejszych realizacji należy fotel Model B3, tzw. Wassily Chair.
Inspirował się stalowymi rurami, wykorzystywanymi do produkcji rowerów. Tę samą technikę zastosował do produkcji mebli. W rezultacie stworzył krzesło, z fragmentów tkaniny naciągniętych na ramę ze stalowych rur. W jednej ze scen w "The Brutalist" mebel o konstrukcji z giętej stali, stworzony przez głównego bohatera, zostaje porównany do trójkołowego roweru, co nawiązuje do twórczości Breuera.
Jak napisał historyk i krytyk sztuki Frank Whitford w książce "Bauhaus", Marcel Breuer, jako pierwszy w Bauhausie wprowadził użycie chromu do projektów mebli, materiału obcego tradycjom rzemieślniczym.
Marcel Breuer był najzdolniejszym studentem pracowni meblarskiej, w latach 1921-1925, głęboko inspirował się sposobem myślenia grupy De Stijl (holenderskiego ugrupowania, skupiającego artystów abstrakcyjnych reprezentujących neoplastycyzm - PAP) – podkreślono w książce "Bauhaus" autorstwa historyczki sztuki i badaczki Bauhausu, prof. Magdaleny Droste.
W 1925 roku objął stanowisko Młodego Mistrza w warsztacie stolarskim w nowej siedzibie Bauhausu w Dessau. Droste podkreśliła w książce, że wszystkie meble do studio, audytorium, stołówki i warsztatów, w nowej siedzibie, zostały wyprodukowane w pracowni stolarskiej, pod jego kierownictwem. Zaprojektował również wyposażenie wnętrza domów, w których mieszkali wykładowcy Bauhausu w Dessau (tzw. masters’ houses – PAP) - napisała.
Podobnie jak Walter Gropius i Mies van der Rohe, w 1937 roku, węgierski architekt przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Tak jak Gropius, Breuer został wykładowcą na Uniwersytecie Harvarda.
Do jego znanych realizacji architektonicznych należą m.in. Whitney Museum of American Art w Nowym Jorku, zwanym także The Met Breuer, Geller House w Stanie Nowy Jork oraz Hubert H. Humphrey Building w Waszyngtonie, będący siedzibą amerykańskiego Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.
W 1955 roku wybrano go na kierownika budowy siedziby UNESCO w Paryżu. Budynek zbudowano ze szkła i betonu. Posiada kolumny podnoszące go nad ziemię, tworzące otwarte przestrzenie poniżej oraz plan w kształcie litery Y.
Architektonicznymi realizacjami Marcela Breuera najbardziej zbliżonymi do filmowego Instytutu Van Burena są brutalistyczny kościół Saint John’s Abbey Church w Minnesocie oraz St. Francis de Sales Catholic Church w Michigan.
Cała konstrukcja Saint John’s Abbey Church została zbudowana z surowego betonu. Masywna fasada góruje nad budynkiem niczym betonowy żagiel. W elemencie jej pustej przestrzeni, ponad kościelnymi dzwonami, wkomponowany jest krzyż. We wnętrzu kościoła znajdują się otwarte przestrzenie, do których, przez okna stworzone ze szklanych, kolorowych geometrycznych kształtów, wpada naturalne światło. St. Francis de Sales Catholic Church ma zamkniętą, betonową, trapezoidalną bryłę z niewielką liczbą przeszkleń. Na fasadzie, pod kościelnymi dzwonami znajduję się relief w kształcie krzyża.
Pod koniec lat 60. Marcel Breuer został wyróżniony Złotym Medalem - najwyższym corocznym wyróżnieniem - przyznawanym przez American Institute of Architects (AIA).
Jak napisał New York Times, jeden z budynków Breuera był również punktem odniesienia dla scenografki Judy Becker, gdy zaczęła wyobrażać sobie, jak ma wyglądać Instytut Van Burena. Jak podał NYT, inspiracją miała być synagoga Westchester Reform Temple w Scarsdale w stanie Nowy Jork, z sanktuarium w kształcie Gwiazdy Dawida. "Becker chciała jednak, aby styl László był całkowicie jego własny, a nie amalgamatem innych znanych architektów" – napisano w NYT.
Jak powiedziała Becker CNN, czerpała inspirację zarówno z prac węgiersko-niemieckiego modernisty Marcela Breuera, jak i współczesnego japońskiego architekta Tadao Ando. Laureat Nagrody Pritzkera, Tadao Ando zaprojektował Kościół Światła w Ibaraki w Japonii, w którym wykorzystał światło, przestrzeń i surowy beton, co miało wpływ na kształt Instytutu Van Burena w filmie. Charakterystycznym elementem w Kościele Światła jest przeszklenie w kształcie krzyża, przez które do wnętrza budynku wpada naturalne światło.
"The Brutalist" jest krytykowany przez niektórych architektów (m.in. w podcaście "Architecture Writers Anonymous" pt. "Why the Brutalist is a Terrible Movie") za porzucenie realizmu. Wskazują, że architekci z Bauhausu, w tym również ci pochodzenia żydowskiego, którzy przybyli do Stanów Zjednoczonych, zbudowali kariery, otrzymali wysokie posady na czołowych uniwersytetach i ukształtowali następne stulecie nowoczesnej architektury.
Jak powiedział BBC Brody Corbet, Walter Gropius pomógł w 1937 roku dostać się do Stanów Zjednoczonych Marcelowi Breuerowi, "lecz wielu innych nie miało tyle szczęścia".
W żadnym z dotychczasowych filmów Corbeta nie pojawiali się prawdziwi bohaterowie, a sam reżyser w rozmowie z BBC, mówił, że "The Brutalist" również jest "historią wirtualną". Powiedział także, że chciał złożyć hołd tym, których twórczość została utracona w wyniku Holokaustu.
Można więc odnieść wrażenie, że László Toth został stworzony jako hołd dla architektów modernizmu i ich wizji odbudowy powojennego świata.
Zuzanna Piwek (PAP)