Śledczy i prokuratorzy ustalili, że nie żyją ostatni dwaj poszukiwani przez Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy w związku z ludobójstwem dokonanym na grupie etnicznej Tutsi w 1994 r. - podał w środę portal Guardian.
Dwa ostatnie skreślone z listy poszukiwanych nazwiska to Charles Sikubwabo i restaurator znany tylko jako Ryandikayo. Obaj działali w prefekturze Kibuye w Rwandzie, gdzie odgrywali istotną rolę w organizowaniu bojówek Interahamwe. Obaj zostali oskarżeni o ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości.
Do aktów ludobójstwa w niewielkiej, leżącej w centrum kontynentu afrykańskiego Rwandzie doszło przed 30 laty. Zapoczątkowała je śmierć prezydenta Juvenala Habyarimany, którego samolot został zestrzelony, gdy podchodził do lądowania w stolicy kraju. Sprawcami ludobójstwa była szacowana na ok. 85 proc. populacji kraju ludność Hutu. Ich ofiarami padło, jak oceniał ONZ, nie mniej niż ok. 800 tys. Tutsich. Rzezie i masowe mordy trwały przez około 100 dni.
Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy utworzono na mocy mandatu Rady Bezpieczeństwa ONZ w 1995 r. Dwa lata wcześniej działanie rozpoczął powołany na tej samej zasadzie Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii. Gdy misje obu instytucji zbliżały się do końca, trybunały połączono, m.in. dla ścigania ostatnich zbiegów. (PAP)
os/ mms/