
Rozpoczął się remont budynku Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Odbudowa zabytkowego gmachu przy pl. Wolności potrwa do grudnia 2028 r. i pochłonie 102 mln zł, z czego prawie 67 mln zł to dotacja unijna.
O rozpoczęciu prac budowlanych w Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym w Łodzi poinformowała we wtorek dyrekcja muzeum. W gmachu przy pl. Wolności w Łodzi trwa już demontaż stolarki, a w najbliższym czasie z budynku zostanie wymontowane wszystko, co tylko się da, aby odciążyć nadwerężone ściany.
- Na początek odchudzimy ten obiekt poprzez wyniesienie wszystkich zbędnych elementów, jak grzejniki, stara stolarka, podłogi i wzmocnimy ściany przez wprowadzenie rdzeni żelbetowych, a powyżej trzeciego piętra stalowych. Kiedy będziemy pewni, że budynek nam się nie rozchwieje, wzmocnimy fundamenty, by później realizować renowację całości, włącznie z wymianą i wzmocnieniem stropów - powiedział PAP Krzysztof Szurgot, szef firmy KJS, wykonawca remontu.
Dodał, że ze względu na historię budynku, który na tych samych kamiennych fundamentach był kilkakrotnie nadbudowywany, prace będą wykonywane przeważnie ręcznie, bez użycia ciężkich narzędzi generujących drgania.
- Ręcznie wydłubiemy drewniane stropy, a na ich miejsce zamontujemy podobne, o większym przekroju. Dla zwiększenia nośności w ściany wmontujemy żelbetowe, a wyżej stalowe filary, dodatkowo podtrzymujące belki stropowe - wyjaśnił Krzysztof Szurgot.
Dodał, że prace obejmą 4,5 tys. m kw. powierzchni użytkowych na pięciu kondygnacjach nad ziemią i jednej podziemnej.
Wicedyrektor muzeum Joanna Łuczywek poinformowała, że celem rewitalizacji jest w jak największym stopniu przywrócenie obiektu do oryginalnego stanu, włącznie z elewacją, która odzyska pierwotną, podobną do kanarkowej, barwę.
- Odrestaurowana zostanie wewnętrzna, unikatowa stalowa klatka schodowa, a główna klatka zostanie oczyszczona z boazeryjnej zabudowy i zyska typową dla łódzkich budynków zieloną barwę. W muzeum zachowało się jedyne oryginalne skrzynkowe okno w dawnej stolarni. Zostanie odrestaurowane, a dodatkowo posłuży stolarzom za wzór do budowy nowej drewnianej stolarki identycznej z oryginalną - powiedziała Joanna Łuczywek.
- To wyjątkowy budynek, w którym zachowała się oryginalna, drewniana więźba dachowa z oryginalnymi znakami ciesielskimi. Ma niezwykły sposób mocowania - jest kołkowana bez użycia gwoździ. Unikalnym elementem w budynku jest oryginalna klamka do drzwi, która pamięta jeszcze czasy Hilarego Majewskiego - ujawniła Kinga Stanecka, główny konserwator muzeum.
Chodzi o koniec XIX wieku, kiedy powstał budynek projektowany przez architekta Hilarego Majewskiego, który był wtedy architektem miasta.
Podczas remontu Muzeum Archeologiczne nie przestanie działać. Czynne będą budynki na dziedzińcu (powstały podczas pierwszego etapu rewitalizacji placówki), gdzie prowadzone są zajęcia edukacyjne czy warsztaty.
- Część eksponatów będzie można oglądać w budynku Sejmiku Województwa Łódzkiego przy ulicy Roosevelta w Łodzi. Na pewno będą wystawy czasowe w okresie świątecznym, na które już teraz zapraszamy - mówi Monika Malinowska-Olszowy, radna Sejmiku Województwa Łódzkiego.
Dyrektor MAiE w Łodzi Dominik Płaza podkreślił, że po remoncie muzeum będzie spełniało kryteria najnowszych placówek muzealnych z nowoczesnym system wentylacji i ochrony przeciwpożarowej.
- Zyskamy też nowe przestrzenie zarówno na wystawy stałe, jak i czasowe, a w stulecie muzeum, które przypada w 2031 roku, wejdziemy z nową energią przystającą do potrzeb odbiorców. Staniemy się też perłą zrewitalizowanego placu Wolności - zapowiada Dominik Płaza, dyrektor Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.(PAP)
jus/ miś/