Polska i Litwa są wielkimi przyjaciółmi Ukrainy, którzy wspierają ją w tym trudnym czasie; doceniamy działania naszych przyjaciół z Polski i Litwy, aby wzmocnić obronność naszego kraju – powiedział w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W środę w Kijowie spotkali się prezydenci Ukrainy, Polski i Litwy w związku z rosyjską agresją wobec Ukrainy.
Prezydent Ukrainy mówił na wspólnej konferencji prasowej, że prezydenci Polski i Litwy, Andrzej Duda i Gitanas Nauseda, są wielkimi przyjaciółmi Ukrainy, a ich obecność Kijowie jest bardzo ważna. "Prezydenci Polski i Litwy przyjechali, żeby wesprzeć Ukrainę w tym trudnym czasie. Bardzo to doceniamy" - powiedział.
Zełenski podkreślił, że Polska i Litwa są partnerami, którzy wspierają Ukrainę zarówno słowem, jak i swoimi działaniami. "Doceniamy działania naszych przyjaciół z Polski i Litwy, aby wzmocnić obronność naszego kraju" - oświadczył prezydent Ukrainy wskazując, że oba państwa przekazały Ukrainie sprzęt wojskowy i amunicję.
Zwracał też uwagę, że polscy i litewscy dyplomaci pozostają na Ukrainie. "To ważny sygnał wsparcia ukraińskiego społeczeństwa" - powiedział Zełenski.
Prezydent Ukrainy oświadczył, że docenia także bardzo szybką reakcję Warszawy na decyzje Federacji Rosyjskiej o uznaniu niepodległości tzw. Donieckiej (DRL) i Ługańskiej (ŁGR) Republiki Ludowej i wysłaniu na ich terytorium rosyjskich wojsk. Zełenski podkreślił, że decyzje oznaczają jednostronne wyjście Federacji Rosyjskiej z Porozumień Mińskich i rezygnację z wysiłków na rzecz pokojowego uregulowania sytuacji w ukraińskim Donbasie.(PAP)
autorki: Aleksandra Rebelińska, Natalia Dziurdzińska
reb/ mok/