Radni sejmiku woj. podkarpackiego w poniedziałek w trakcie uroczystej sesji przyjęli stanowisko upamiętniające Żołnierzy Wyklętych w 70. rocznicę śmierci członków IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Dbanie o pamięć Żołnierzy Wyklętych jest naszym moralnym obowiązkiem – napisali radni.
W trakcie przemówień przed przyjęciem uchwały marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl mówił, że uroczysta sesja jest ważnym wydarzeniem. Przypomniał, że aula audytoryjna w sejmiku województwa, gdzie odbywają się zazwyczaj obrady, nosi imię Łukasza Cieplińskiego ps. Pług. "Żołnierze Wyklęci umierali za Polskę i dla Polski. Należy im się pamięć, nie tylko nasza, ale również przyszłych pokoleń" – podkreślił Ortyl.
Natomiast wojewoda podkarpacki Ewa Leniart przypomniała, że obchodzony w poniedziałek Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych zawdzięczamy inicjatywie śp. b. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. "Jego inicjatywa to był impuls dla nas do pamiętania o tych, którzy złożyli życie dla Polski" – dodała.
Wojewoda zaznaczyła, że Łukasz Ciepliński jest patronem nie tylko auli w budynku sejmiku, ale jego imieniem nazwana jest też jedna z ulic Rzeszowa, w stolicy Podkarpacia ma też swój pomnik. "Nasza postawa i dzisiejsze uroczystości nie tylko wyrażają nasz szacunek o przeszłości, ale też pokazuje stosunek do przyszłości" – mówiła Leniart.
W przyjętym przez aklamację stanowisku radni napisali m.in., że Żołnierze Wyklęci po zakończeniu wojny kontynuowali walkę przeciwko nowemu okupantowi, "bo zamiast ucisku i dyktatu sowieckiego imperium, chcieli Polski prawdziwie wolnej i niezawisłej.
W ocenie podkarpackich radnych, bohaterska postawa Żołnierzy Wyklętych była zalążkiem późniejszych historycznych walk o godną Polskę, m.in. protestów na Wybrzeżu w 1970 r., powstania NSZZ Solidarność czy dziedzictwa nauczania świętego Jana Pawła II.
"Stanęli w obronie Polaków, poddanych represjom i terrorowi przez stalinowską władzę. Zwalczali funkcjonariuszy NKWD i UB, uwalniali więźniów politycznych, obnażali kłamstwa sowieckiej propagandy, podtrzymywali w narodzie ducha oporu" – można przeczytać w uchwale.
W ocenie podkarpackich radnych, bohaterska postawa Żołnierzy Wyklętych była zalążkiem późniejszych historycznych walk o godną Polskę, m.in. protestów na Wybrzeżu w 1970 r., powstania NSZZ Solidarność czy dziedzictwa nauczania świętego Jana Pawła II.
W stanowisku podkreślono również, że wśród Żołnierzy Wyklętych były osoby z terenów dzisiejszego Podkarpacia, na czele z pułkownikiem Łukaszem Cieplińskim.
Poniedziałkowa sesja odbyła się online.
1 marca 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostało rozstrzelanych siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Wolność i Niezawisłość. Egzekucja rozpoczęła się o godz. 20. Skazani byli kolejno podprowadzani na miejsce kaźni, a kat strzelał im w tył głowy. Ciał zamordowanych nie wydano rodzinom. Pogrzebano je w nieznanym do dziś miejscu. Śmierć ponieśli: Łukasz Ciepliński, Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel.
Straceni członkowie IV Zarządu WiN wywodzili się z Podkarpacia albo byli z tym regionem związani. Pomnik płk. Łukasza Cieplińskiego i członków IV Zarządu Wolność i Niezawisłość w Rzeszowie odsłonięto w 2013 r. (PAP)
Autor: Wojciech Huk
huk/ dki/