
Dużą marmurową płytę ze starożytnymi inskrypcjami znalazły w Rzymie przy śmietniku cztery archeolożki. Wezwały natychmiast karabinierów z oddziału do spraw ochrony nad zabytkami kultury. Prawdopodobnie została wykopana na placu budowy i wyrzucona.
Włoski dziennik „La Repubblica” podał, że odkrycia dokonały cztery archeolożki, które szły rzymską ulicą Ostiense.
Zobaczyły nagle porzuconą przy kontenerach na śmieci marmurową płytę wysokości ponad metra. Kiedy przyjrzały się jej, dostrzegły wyraźne epigrafy - napisy z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Ekspertki wezwały od razu karabinierów z pobliskiego posterunku oraz tych ze specjalnego oddziału do spraw ochrony dziedzictwa kultury w Wiecznym Mieście. Tablica po oględzinach została przewieziona do pracowni odnowy zabytków.
Wszczęto także postępowanie, by wyjaśnić, dlaczego starożytna płyta została wyrzucona i zostawiona przy śmietniku.
Ustalono, że w pobliżu miejsca, w którym ją znaleziono, trwa gruntowna renowacja kamienicy. Podejrzewa się, że w trakcie prowadzonych tam prac ziemnych wykopano antyczną płytę i zamiast zgłosić to do urzędu nadzoru nad zabytkami postanowiono ją wyrzucić.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/wr/