W 77. rocznicę rozpoczęcia walk o Monte Cassino oraz 51. rocznicę śmierci gen. Władysława Andersa szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk złożył kwiaty przed tablicą poświęconą pamięci Generała na skwerze Żołnierzy Tułaczy w Ogrodzie Krasińskich w Warszawie.
Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych organizuje w środę w Warszawie uroczystości upamiętniające 86. rocznicę śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego, 51. rocznicę śmierci gen. Władysława Andersa oraz 77. rocznicę rozpoczęcia przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego bitwy o Monte Cassino – jednego z najsłynniejszych starć II wojny światowej.
O godz. 10 szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk złożył kwiaty przed tablicą poświęconą pamięci gen. Władysława Andersa na skwerze Żołnierzy Tułaczy w Ogrodzie Krasińskich. Minister Kasprzyk upamiętnił w ten sposób 77. rocznicę rozpoczęcia walk z Niemcami o włoskie wzgórze Monte Cassino oraz 51. rocznicę śmierci gen. Andersa – legendarnego dowódcy w tej zwycięskiej dla Polaków bitwie.
Następnie Kasprzyk uczestniczył we mszy świętej sprawowanej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w intencji Marszałka Józefa Piłsudskiego, gen. Władysława Andersa i jego poległych, zmarłych oraz żyjących podkomendnych z 2. Korpusu Polskiego.
Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych organizuje w środę w Warszawie uroczystości upamiętniające 86. rocznicę śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego, 51. rocznicę śmierci gen. Władysława Andersa oraz 77. rocznicę rozpoczęcia przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego bitwy o Monte Cassino – jednego z najsłynniejszych starć II wojny światowej.
Po Eucharystii obchody kontynuowane były na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyła się ceremonia złożenia wieńców i wiązanek kwiatów. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele najwyższych władz, instytucji państwowych i Wojska Polskiego, a także duchowieństwo.
Bezpośrednio po uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza jej uczestnicy przeszli pod pomnik Marszałka przy siedzibie Dowództwa Garnizonu Warszawa, gdzie także odbyła się ceremonia składania kwiatów.
Zdobycie masywu Monte Cassino wraz ze znajdującym się na szczycie wzgórza opactwem benedyktynów w maju 1944 r. przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego pozwoliło przełamać niemieckie umocnienia obronne zwane linią Gustawa, otwierając aliantom drogę do Rzymu.
Atak wojsk sprzymierzonych rozpoczął się 11 maja o godz. 23 od silnego ostrzału artyleryjskiego. Po północy na wzgórze ruszyło polskie natarcie. W walkach wzięły udział wszystkie jednostki 2. Korpusu: 3. Dywizja Strzelców Karpackich gen. bryg. Bronisława Ducha, 5. Kresowa Dywizja Piechoty gen. bryg. Nikodema Sulika, 2. Samodzielna Brygada Pancerna gen. bryg. Bronisława Rakowskiego, wspierane przez Armijną Grupę Artylerii płk. Ludwika Ząbkowskiego. Naprzeciw nich stały elitarne jednostki niemieckie: 1. Dywizja Spadochronowa oraz 5. Dywizja Górska.
Walka na otwartym terenie, zaminowanym i obstawionym niemieckimi kryjówkami spowodowała duże straty w szeregach polskich, pozwoliła jednak na rozpoznanie terenu, ważne przy kolejnych atakach. Wiążąc niemieckie siły, dała także oddziałom brytyjskim możliwość wyparcia Niemców z dolnych rejonów Monte Cassino i z miasta Cassino.
Rankiem 18 maja 3. Dywizja Strzelców Karpackich zdobyła ostatecznie wzgórze 593. O godzinie 10.20 patrol 12. Pułku Ułanów Podolskich, dowodzony przez ppor. Kazimierza Gurbiela, zajął ruiny klasztoru na Monte Cassino i wywiesił na nich proporczyk pułkowy. Wkrótce na murach opactwa pojawił się biało-czerwony sztandar, a następnie obok niego flaga brytyjska. Po południu na wzgórzu odegrany został Hejnał Mariacki.
Podczas zaciętych walk zginęło 923 żołnierzy polskich, niemal 3000 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Kilka dni po zdobyciu Monte Cassino wojska alianckie przełamały linię Gustawa w całym pasie natarcia. 4 czerwca 1944 r. do Rzymu wkroczyły oddziały amerykańskie.
Podczas zaciętych walk zginęło 923 żołnierzy polskich, niemal 3000 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Kilka dni po zdobyciu Monte Cassino wojska alianckie przełamały linię Gustawa w całym pasie natarcia. 4 czerwca 1944 r. do Rzymu wkroczyły oddziały amerykańskie.
Na przełomie lat 1944-1945 decyzją gen. Władysława Andersa w miejscu bitwy powstał Polski Cmentarz Wojenny, na którym spoczęło ponad tysiąc żołnierzy Rzeczypospolitej. W jego centralnym punkcie znajduje się grób dowódcy 2. Korpusu Polskiego, który zmarł w 1970 roku w Londynie. 40 lat później obok gen. Andersa spoczęła jego żona, Irena. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ dki/