Cieszę się, że rodacy coraz powszechniej uznają za bohaterów naszej niepodległości żołnierzy antykomunistycznego podziemia i składają im hołd - napisał prezydent Andrzej Duda w przesłaniu do uczestników Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”, odczytanym na konferencji w Belwederze.
Konferencja prasowa na temat Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" odbyła się w poniedziałek przed południem w Belwederze. Biorący w niej udział prezydencki minister Wojciech Kolarski odczytał przesłanie prezydenta skierowane do uczestników i organizatorów Biegu, podkreślając, że Andrzej Duda objął wydarzenie Patronatem Narodowym.
Prezydent podziękował w liście za zaangażowanie "w tę nowoczesną i niezwykle popularną formę oddawania czci uczestnikom drugiej konspiracji". Podkreślił, że minęła dekada, odkąd obchodzony jest w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Andrzej Duda przypomniał, że święto, którego ustanowienie zainicjował prezydent Lech Kaczyński, "trwale wpisało się w nasz polski kalendarz".
"Bardzo się cieszę, że rodacy coraz powszechniej uznają za bohaterów naszej niepodległości żołnierzy antykomunistycznego podziemia i składają im hołd" - zaznaczył prezydent Duda. Podkreślił, że to ważne, by - oprócz oficjalnych uroczystości - pamięć o Żołnierzach Wyklętych "i wiedza o ich walce z czerwonym totalitaryzmem docierały za pomocą różnorodnych wydarzeń, publikacji i pamiątek, zwłaszcza do młodego pokolenia".
"Bardzo się cieszę, że rodacy coraz powszechniej uznają za bohaterów naszej niepodległości żołnierzy antykomunistycznego podziemia i składają im hołd" - zaznaczył prezydent Duda. Podkreślił, że to ważne, by - oprócz oficjalnych uroczystości - pamięć o Żołnierzach Wyklętych "i wiedza o ich walce z czerwonym totalitaryzmem docierały za pomocą różnorodnych wydarzeń, publikacji i pamiątek, zwłaszcza do młodego pokolenia".
Prezydent zauważył, że z powodu pandemii Bieg "Wilczym Tropem" nie mógł odbyć się 1 marca, w Narodowym Dniu Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". "Pobiegną państwo 15 sierpnia w Święto Wojska Polskiego i zarazem z 101. rocznicę wielkiej wiktorii warszawskiej w wojnie z bolszewikami" - zaznaczył prezydent.
"Ta data również mówi nam wiele o losach Wyklętych-Niezłomnych. W istocie bowiem działania sowietów wymierzone przeciwko Polsce i Polakom w okresie II wojny światowej – od wspólnej z III Rzeszą Niemiecką inwazji, przez ludobójstwo katyńskie i wywózki na Wschód, zwalczanie partyzantki akowskiej na Kresach i prześladowania uczestników akcji +Burza+, aż po represje powojenne – były swoistą zemstą za klęskę, którą zadaliśmy im w wojnie 1920 roku" - podkreślił.
Prezydent wskazał, że "wielu jej weteranów, współautorów tamtego wiekopomnego zwycięstwa, brało zresztą udział w zbrojnym oporze przeciwko sowietyzacji Polski oraz padło ofiarą terroru NKWD i UB". "Wreszcie - obecne święto jest doskonałą okazją do uczczenia Wyklętych-Niezłomnych, również dlatego, że byli oni - w to nikt już dziś nie może wątpić - żołnierzami Rzeczypospolitej i podczas obchodów 15 sierpnia czcimy także ich zasługi dla ojczyzny" - zaznaczył.
Andrzej Duda życzył również, by liczne działania społeczne, wśród nich Bieg Pamięci, "przyczyniły się do utrwalania patriotycznego ducha wśród rodaków, a zwłaszcza ludzi młodych, którzy poniosą w przyszłość etos i ideały drugiej konspiracji, budując wolną, silną, bezpieczną i dostatnią Rzeczpospolitą". "Cześć i chwała bohaterom" - zakończył przesłanie prezydent.
Rzeczniczka Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" Barbara Konarska podkreślała podczas konferencji, że Bieg to "projekt absolutnie niezwykły i precedensowy". "Dlatego że udało się w tym projekcie aktywować przeogromne środowiska lokalne - to są tysiące organizatorów lokalnych, którzy organizują kilkaset biegów w całej Polsce. Te biegi oczywiście organizowane są też poza granicami Polski" - powiedziała.
Jak mówiła, jednym z celów projektu jest wzmacnianie postaw obywatelskich. "Dlatego jednym z projektów, który towarzyszy +Tropem Wilczym+ już trzeci raz, jest (...) kolejna zbiórka krwi, którą organizujemy. Zbiórki krwi są +sklejone+ już z biegiem (...), będziemy je robić zawsze, (...) bo to jest ten moment, kiedy my możemy podobnie jak Żołnierze Wyklęci zrobić coś dla drugiego człowieka" - podkreśliła.
Rzeczniczka Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" Barbara Konarska podkreślała podczas konferencji, że Bieg to "projekt absolutnie niezwykły i precedensowy". "Dlatego że udało się w tym projekcie aktywować przeogromne środowiska lokalne - to są tysiące organizatorów lokalnych, którzy organizują kilkaset biegów w całej Polsce. Te biegi oczywiście organizowane są też poza granicami Polski" - powiedziała.
Obecny na konferencji wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski podkreślił, że honorowe dawstwo krwi to "w pewnym sensie wyraz polskiego patriotyzmu, solidarności, wyraz wsparcia obszaru sektora ochrony zdrowia". Podkreślił, że do produkcji leków, przygotowania terapii krwiopochodnych, interweniowania w sytuacjach awaryjnych czy operacji chirurgicznych potrzeba z roku na rok więcej krwi.
"Dla szybkiego zobrazowania - średnio ofiara wypadku komunikacyjnego potrzebuje 10 dawców, którzy złożą się na to, by taka operacja mogła się odbyć. Przeszczep wątroby, już zdecydowanie bardziej skomplikowana operacja - przynajmniej 20 jednostek, czyli dwudziestu dawców na taką operację musi się w pewnym sensie złożyć" - powiedział. Gadomski podziękował wszystkim honorowym dawcom krwi.
Prezes Zarządu Fundacji Wolność i Demokracja Lilia Luboniewicz podkreśliła, że Fundacja jest organizatorem Biegu już od dziewięciu lat. "To jedna z największych inicjatyw sportowo-edukacyjnych promująca ideę Żołnierzy Wyklętych. (...) 15 sierpnia po raz dziewiąty ponad 290 miast włączy się i pobiegnie wspólnie, by oddać hołd Żołnierzom Wyklętym. Ponad 65 tysięcy uczestników symbolicznie pobiegnie na Szlak Wilczy po to, by przypomnieć historię, o bohaterach Niezłomnych" - powiedziała.
Podkreśliła, że celem projektu jest nie tylko propagowanie idei Żołnierzy Wyklętych, ale też "pokazanie ich aktywności prospołecznej, proobywatelskiej". "Dlatego w tym roku ten bieg, ten projekt dedykujemy służbie zdrowia, która w dobie pandemii bardzo aktywnie angażowała się, by ratować zdrowie i życie. Tegorocznymi bohaterami naszej inicjatywy (...) są właśnie sanitariuszki" - zaznaczyła.(PAP)
Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka
sdd/ godl/