W piątek w Białymstoku zakończyły się obrady XXI Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich. Przed zamknięciem ogłoszono, że gospodarzem następnego – we wrześniu 2029 r. – będzie Łódź.
Tegoroczny Powszechny Zjazd Historyków Polskich zbiegł się z setną rocznicą utworzenia Polskiego Towarzystwa Historycznego, czyli instytucji, która jest głównym organizatorem tej imprezy. Dr Wojciech Walczak, wiceprzewodniczący XXI zjazdu, w rozmowie z PAP poinformował, że na miejsce kolejnego, dwudziestego drugiego, została wybrana Łódź. Ośrodek ten był już gospodarzem XIV Powszechnego Zjazdu, który odbył się w 1989 roku.
Organizowane zazwyczaj co pięć lat zjazdy odbywają się w różnych ośrodkach akademickich. Przed Białymstokiem gospodarzami zjazdów były m.in. Lublin (w 2019 r., a wcześniej w 1969 r.), Szczecin (2014), Olsztyn (2009), Kraków (2004, a wcześniej 1958 i dwukrotnie jeszcze pod egidą Lwowskiego Towarzystwa Historycznego, którego PTH jest kontynuatorem), Wrocław (1999), Gdańsk (1994).
Zjazdy historyków polskich gościli również Poznań (1984), Katowice (1979) i Toruń (1974). Warszawa była gospodarzem IX Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich, który odbył się w 1963 r.
Za każdym razem obrady odbywają się pod wybranym hasłem lub tematem wiodącym. W Białymstoku takim tematem był „Człowiek twórcą historii”, a podczas trzech poprzednich zjazdów były to: „Wielka Zmiana. Historia wobec wyzwań…”, „Polska – Bałtyk – Europa”, oraz „Powrót do źródeł”.
Poproszony przez PAP o podsumowanie XXI Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich jego wiceprzewodniczący, dr Wojciech Walczak, podał, że w obradach i imprezach towarzyszących uczestniczyło kilka tysięcy osób. Najwięcej zgromadziło się, by obejrzeć mapping historyczny na Pałacu Branickich.
Jednym z patronów medialnych zjazdu była Polska Agencja Prasowa. (PAP)
jkrz/ dki/