Udział polski lotników w obronie Wielkiej Brytanii w 1940 r. przed niemiecką agresją i wygrana przez Polskę w 1920 r. Bitwa Warszawska z bolszewikami – tym wydarzeniom poświęcono specjalną ekspozycję na fasadzie budynku Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE w Brukseli.
Wystawa została zorganizowana z okazji 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej i 80. rocznicy Bitwy o Anglię.
Przedstawia m.in. plakaty z czasów wojny polsko-bolszewickiej i zdjęcia generała Józefa Hallera oraz generała Charles'a de Gaulle'a. Ten ostatni, wówczas z niższym stopniem wojskowym, walczył po stronie Polaków w 1920 roku, a w czasie II wojny światowej stanął na czele przeciwstawiającej się Niemcom Wolnej Francji, by po wojnie zostać prezydentem tego kraju.
Ekspozycja prezentuje też zdjęcia żołnierzy słynnego Dywizjonu 303 im. Tadeusza Kościuszki, który był jedną z najskuteczniejszych jednostek lotniczych aliantów walczących w 1940 roku w obronie angielskiego nieba. Na wystawie zacytowano m.in. słowa ówczesnego premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla o lotnikach, który - nawiązując do ich poświęcenia - powiedział, że w historii świata jeszcze "nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym".
„Były to bitwy, które zdecydowały o losach Europy i świata. Nie trzeba przypominać, jakie było znaczenie rozstrzygnięć militarnych na przedpolach Warszawy, czy co oznaczało zatrzymanie niemieckiej agresji na brytyjskim niebie w 1940 roku” – powiedział PAP w czwartek Stały Przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś.
Jak dodał, autorzy wystawy chcieli też podkreślić udział francuskiego korpusu, który wspierał polskie siły zbrojne w czasie wojny polsko-bolszewickiej. „Późniejszy prezydent Francji, generał de Gaulle, jako ochotnik wspierał militarnie obrońców Warszawy jako jeden z członków dużego korpusu. To przypomnienie o francuskich obrońcach polskiej niepodległości” – zaznaczył Sadoś.
Ekspozycja znajduje się na gmachu budynku Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE, który zlokalizowany jest przy Rue Stevin w Brukseli. W pobliży znajdują są też inne unijne ambasady, a niedaleko położone są także budynki Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ adj/ ap/