
Weterani 2. Korpusu Polskiego, którzy w kwietniu 1945 r. wyzwolili Bolonię, wyruszą we wtorek do Włoch na obchody 80. rocznicy bitwy. "Byliśmy pierwszą armią, która zdobyła to ważne miasto. I to nie niszcząc tkanki miejskiej, bez przemocy wobec ludności" - powiedział PAP szef UdSKiOR Lech Parell.
80 lat temu, 21 kwietnia 1945 r., 2. Korpus Polski zajął Bolonię. Bitwa o to miasto wymieniana jest obok walk o Monte Cassino czy Ankonę jako jedna z największych na Zachodzie z udziałem Wojska Polskiego. Była to zarazem ostatnia batalia 2. Korpusu gen. Władysława Andersa.
Uroczystości, które na prośbę weteranów organizuje Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, zaplanowano w dniach 23-25 kwietnia w Imoli, Castel San Pietro Terme, Castenaso oraz Bolonii. Weteranom towarzyszyć będzie delegacja państwowa, duchowieństwo oraz kombatanci innych formacji wojskowych.
"Bitwa o Bolonię była jednym z najświetniejszych zwycięstw polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, także z tego powodu, że Polakom udało się wejść do Bolonii dwie godziny przed wojskami amerykańskimi. Byliśmy pierwszą armią, która zdobyła to bardzo ważne włoskie miasto" - powiedział PAP szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell.
Podkreślił, że polscy żołnierze zdobyli Bolonię, "nie niszcząc tkanki miejskiej, nie występując z przemocą przeciwko miejscowej ludności".
"Cała włoska kampania jest przez Włochów pamiętana jako pasmo doskonałej współpracy naszych żołnierzy z miejscową ludnością. Pod Monte Cassino, Ankoną czy właśnie w Bolonii polscy żołnierze dzielili się z miejscową ludnością żywnością, zaopatrzeniem, tym, co mieli. Przede wszystkim jednak nie dopuszczali się najmniejszych form przemocy, co, jak wiemy z historii, nie jest takie częste" - zwrócił uwagę minister Parell.
Przypomniał, że polscy żołnierze, kiedy wyzwalali Bolonię, wiedzieli dobrze, że większość z nich do Polski nie będzie mogła wrócić. "Albo że powrót do Polski jest czymś bardzo problematycznym. I to na pewno dodawało tragizmu całej sytuacji, ale nie zmieniało postawy naszych żołnierzy" - podkreślił.
Poinformował, że polska delegacja będzie także uczestniczyła w Święcie Wyzwolenia Włoch. "My, jako spadkobiercy tych, którzy mają swój udział w tym wielkim wydarzeniu, będziemy również brali udział w oficjalnych uroczystościach w Bolonii, przypominając wszystkim o roli, jaką odegrali nasi żołnierze" - powiedział.
W Bolonii hołd swoim poległym kolegom i dowódcy odda 100-letni mjr Władysław Antoni Dąbrowski (ur. 6 października 1924 r.). Przed wojną mieszkał w Nowogródku, gdzie jego ojciec był rusznikarzem. W kwietniu 1940 r. został aresztowany przez NKWD i deportowany wraz z rodziną z Nowogródczyzny do Kazachstanu.
Został zesłany do Aktiubińsjkiej Obłasti, gdzie pracował przymusowo w kołchozie im. Kirowa we wsi Sorsajskij. W kwietniu 1942 r. w miejscowości Jangi-Jul w Uzbekistanie wstąpił ochotniczo do formującej się w Związku Radzieckim Armii Polskiej. W Taszkiencie został przydzielony do batalionu szturmowego "S" pod dowództwem rtm. Zbigniewa Kiedacza, w składzie 5. Kresowej Dywizji Piechoty. Po odbyciu przeszkolenia wojskowego od grudnia 1943 r. służył w 15. Pułku Ułanów Poznańskich na stanowisku kierowcy czołgu. Przebywał kolejno w: Iraku, Palestynie, Libanie i Egipcie. Na przełomie lutego i marca 1944 r. został przerzucony do Włoch, gdzie następnie przeszedł szlak bojowy 5. Kresowej Dywizji Piechoty 2. Korpusu Polskiego. Uczestniczył w walkach frontowych z Niemcami pod Capracottą, a następnie w bitwie o Monte Cassino oraz walkach o wyzwolenie Ankony i Bolonii.
Kolejnym z uczestników patriotycznej pielgrzymki do Włoch jest Józef Skrzynecki (ur. 16 września 1925 r.). W 1942 r. został wysłany na przymusowe roboty do Niemiec. Po wyzwoleniu obozu robotników przymusowych w Aachen (Akwizgran) przez wojska alianckie w październiku 1944 r. na początku listopada wyjechał do Lille we Francji, gdzie przebywał w obozie przejściowym. 12 kwietnia 1945 r. wyjechał do Włoch, gdzie znalazł się w bazie wojskowej. 24 kwietnia 1945 r. został wcielony do 4. Pułku Pancernego "Skorpion" wchodzącego w skład 2. Warszawskiej Dywizji Pancernej.
Żołnierzom 2. Korpusu Polskiego oraz gen. Andersowi hołd odda także Stanisław Guścin (ur. 1 listopada 1932 r.), sybirak i emerytowany żołnierz Armii Brytyjskiej, przewodniczący Związku Kombatantów i Junaków z Leeds oraz Royal British Legion Polish Branch No. 1. Od lat angażuje się w działalność kombatancką. W 2006 r. został odznaczony Krzyżem Zesłańców Sybiru.
Dawnym żołnierzom 2. Korpusu Polskiego towarzyszyć też będzie kpt. armii USA Krzysztof Flizak (ur. 19 sierpnia 1932 r.), który jako 10-letni chłopiec wyruszył w poszukiwaniu ojca w samotną podróż liczącą 2 tys. km. Po odnalezieniu ojca od marca 1942 r. przebywał w Persji, następnie był uczniem Junackiej Szkoły Kadetów przy Armii gen. Andersa w Palestynie.
W ramach 80. rocznicy wyzwolenia Bolonii 23 kwietnia w mieście Imola odbędzie się uroczystość przy pomniku gen. Władysława Andersa – legendarnego dowódcy 2. Korpusu Polskiego walczącego o wyzwolenie Włoch.
Następnie w Castel San Pietro Terme upamiętnione zostanie wyzwolenie miejscowości przez polskich żołnierzy w miejscu ich przeprawy przez rzekę Sillaro.
Główną uroczystością tego dnia będzie odsłonięcie tablicy pamiątkowej Pułku Ułanów Karpackich w Castenaso.
Wieczorem zaplanowano projekcję filmu "Odyseja polska" w kinie Modernissimo w Bolonii.
24 kwietnia na placu Neptuna w Bolonii zaplanowano uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej wyzwolenie Bolonii przez 2. Korpus Polski.
Tego dnia o godzinie 17 na Polskim Cmentarzu Wojennym w Bolonii, na którym spoczywa 1432 żołnierzy poległych w walkach na Linii Gotów, w Apeninie Emiliańskim i w bitwie o Bolonię, odbędą się główne uroczystości rocznicowe - polowa msza święta połączona z apelem poległych.
W piątek, ostatniego dnia uroczystości, na placu Neptuna w Bolonii odbędzie się uroczystość Święta Wyzwolenia Włoch.
Bitwa o Bolonię rozpoczęła się wieczorem 9 kwietnia 1945 r. w ramach operacji "Buckland", której celem było oskrzydlenie i zniszczenie sił wroga znajdującego się na południe od rzeki Pad. Walki w tym rejonie uniemożliwiały Niemcom obsadzenie linii obronnych w Alpach. Zakładano, że brytyjska 8. Armia zajmie Ferrarę, a amerykańska 5. Armia - Bolonię. Polski 2. Korpus wraz brytyjskim 5. Korpusem miał sforsować rzeki Senio i Santerno i na tej ostatniej stworzyć wspólny przyczółek w rejonie Massa Lombarda i Mordano. Zadaniem polskich żołnierzy było sforsowanie rzeki Senio na północ od miasta Faenza, a następnie dojście do drogi Ferrara – Bolonia. Przyczółki miała zdobyć nacierająca w pierwszej kolejności 3. Dywizja Strzelców Karpackich.
Rzekę Senio sforsowało zgrupowanie "Rud", które utworzono z 3. Brygady Strzelców Karpackich. Strzelców wspierały czołgi i artyleria. Całością dowodził gen. bryg. Klemens Rudnicki. 16 kwietnia zgrupowanie "Rak", utworzone z 2. Warszawskiej Brygady Pancernej oraz żołnierzy 5. Kresowej Dywizji Piechoty, dotarło do kanału Medicina. Zgrupowaniem dowodził gen. bryg. Bronisław Rakowski. 19 kwietnia 1945 r., po sforsowaniu przez 5 Kresową Dywizję Piechoty kanału Fossatone, Niemcy musieli się wycofać z linii na rzece Ganiana. W wyniku tego dowódca brytyjskiej 8. Armii zmienił kierunek natarcia 2 Korpusu na Bolonię, do której skierowano zgrupowanie "Rud". Wieczorem 20 kwietnia 1945 r. alianci przecięli drogę nr 9 na odcinku między Modeną a Bolonią. Gdy Amerykanie byli 6 km od Bolonii, rozkaz wkroczenia do miasta otrzymał 9. Batalion Strzelców Karpackich. Niemcy, którym groziło okrążenie, zaczęli wycofywać oddziały z miasta. Jako pierwsi 21 kwietnia o godzinie 6.05 wkroczyli do Bolonii polscy strzelcy. Dwie godziny po nich do miasta dotarli Amerykanie.
W bitwie o Bolonię Polacy walczyli z zawzięcie broniącymi się doborowymi jednostkami niemieckimi - 1. Dywizją Strzelców Spadochronowych, 4. Dywizją Spadochronową oraz 26. Dywizją Pancerną.
Żołnierze gen. Władysława Andersa byli owacyjnie witani przez ludność. 9. Batalion Strzelców Karpackich uzyskał miano "bolońskiego", a 17 dowódców otrzymało honorowe obywatelstwo miasta. Senat Bolonii wręczył polskim żołnierzom 215 specjalnie wybitych pamiątkowych medali.(PAP)
ksi/ miś/