Stepan Bandera. Źródło: Wikimedia Commons
Wrocławscy policjanci poszukują dwóch młodych mężczyzn, którzy na kilku budynkach w mieście wykonywali w ostatnich dniach napisy o treści „Ojciec nasz Bandera” oraz namalowali flagę Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA). Zdaniem śledczych to czyn zabroniony z art. 256 Kodeksu karnego.
Rzecznik dolnośląskiej policji aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak poinformował w piątek, że wrocławscy policjanci prowadzą czynności w sprawie kilku takich zdarzeń na terenie miasta, które wyczerpują znamiona czynu zabronionego z art. 256 Kodeksu karnego.
„Funkcjonariusze zajęli się sprawą niezwłocznie po pojawieniu się napisów w przestrzeni publicznej, które jak ustalili, nanieśli na elewacje różnych obiektów dwaj młodzi mężczyźni widoczni na zabezpieczonym nagraniu z monitoringu” -powiedział Dutkowiak.
Policjanci zwracają się z prośbą do mieszkańców Wrocławia o pomoc w identyfikacji osób podejrzewanych o te czyny - kontakt Komisariat Policji Wrocław Stare Miasto tel. 47 871-31-31, email: dyżurny@wroclaw.wr.policja.gov.pl bądź z dowolną jednostką policji lub pod numerem alarmowym 112.
Zbrodniczy „Dekalog” OUN-UPA
Film i zdjęcia z monitoringu można obejrzeć na stronie dolnoslaska.policja.gov.pl. Widać tam napisy po ukraińsku „Batko nasz Bandera”, flagę UPA (czarno-czerwoną) i napisy „Sława Ukrainie” oraz dosyć wyraźnie twarze sprawców.
Art. 256 Kk określa: kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.(PAP)
Autor: Roman Skiba
ros/ agz/
