24 września rano, w wieku 101 lat, odszedł na wieczną wartę kpt. Jan Brzeski – żołnierz 24. Pułku Ułanów 1. Dywizji Pancernej, a wcześniej 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich - napisano we wtorek na stronie Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
W komunikacie przypomniano, że kpt. Jan Brzeski był również honorowym członkiem Stowarzyszenia Rodzin 1. Polskiej Dywizji Pancernej.
"Kpt. do ostatniej chwili był na posterunku. Zaledwie kilka dni temu uczestniczył w uroczystościach 80. rocznicy Operacji +Market Garden+ reprezentując polskich weteranów, w sobotę 21 września na Placu Polskim w holenderskim Driel, zaś w niedzielę 22 września na Cmentarzu Wojennym w Oosterbeek" - czytamy we wpisie.
"Tak bardzo będzie Go brakowało podczas 80. rocznicy wyzwalania Bredy 28-30 października" - napisano na stronie UdSKiOR.
Podkreślono, że "kapitan Jan Brzeski za udział w wyzwalaniu Francji, Holandii i Belgii został odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, francuską Legią Honorową oraz polskimi i zagranicznymi odznaczeniami wojennymi".
Poinformowano, że pogrzeb odbędzie się w Rytrze, gdzie mieszkał.
"Cześć Jego Pamięci! Niech odpoczywa w Pokoju Wiecznym!" - zakończono wpis na stronie UdSKiOR.
Na stronie Instytutu Pamięci Narodowej przypomniano, że kpt. Jan Brzeski był jednym z dwóch żyjących w Polsce żołnierzy 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka.
Urodził się 10 stycznia 1923 r. w Rytrze, gdzie także zamieszkiwał.
"Gdy wybuchła II wojna światowa, był harcerzem. W lutym 1940 r. przez Beskid Sądecki i Słowację, ze starszym bratem Wincentym, dotarł piechotą na Węgry, a następnie przez Jugosławię do Francji, gdzie tworzyło się polskie wojsko. Po upadku Francji ewakuował się do Wielkiej Brytanii" - czytamy na stronie IPN.
Jak wyjaśniono, "razem z bratem wstąpił do 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich, którego żołnierze zostali później włączeni do 1. Dywizji Pancernej dowodzonej przez gen. Maczka". "Dostał przydział do 24. Pułku Ułanów i przeszedł cały szlak bojowy od lądowania 8 sierpnia 1944 r. w Normandii po Wilhelmshaven, biorąc m.in. udział w wyzwalaniu belgijskiego Tielt i holenderskiej Bredy. Po zakończeniu działań wojennych pełnił służbę wartowniczą i patrolową w Niemczech" - napisano.
W 1947 r. z bratem wrócił do Polski.(PAP)
gj/ dki/