Brigitte Bardot w filmie "Życie prywatne" (1962). Fot. Unknown (Mondadori), Public domain, via Wikimedia Commons
Brigitte Bardot, zmarła w niedzielę w wieku 91 lat, była legendą francuskiego kina, do którego wprowadziła rewolucję obyczajową. Jej typ urody i ubioru naśladowały rzesze kobiet. Zagrała w ponad 50 filmach, zdobywając niezwykłą popularność. W 1973 r. porzuciła karierę i poświęciła się walce o prawa zwierząt.
„Fundacja Brigitte Bardot z ogromnym smutkiem ogłasza śmierć swojej założycielki i prezeski, Brigitte Bardot, światowej sławy aktorki i piosenkarki, która postanowiła porzucić swoją wielką karierę, aby poświęcić życie i energię dobrostanowi zwierząt oraz swojej Fundacji” – czytamy w oświadczeniu.
Fundacja potwierdziła, że aktorka zmarła w niedzielę rano w swojej rezydencji La Madrague w Saint-Tropez, na południu Francji.
„Opłakujemy legendę wieku” – oświadczył prezydent Francji Emmanuel Macron na platformie X na wieść o śmierci aktorki. „Jej filmy, jej głos, jej olśniewająca sława, jej inicjały, jej smutki, jej hojna pasja do zwierząt, jej twarz, która stała się Marianne, Brigitte Bardot uosabiała życie w wolności. Francuskie istnienie, uniwersalny blask. Poruszała nas” – napisał francuski przywódca.
Bardot była ikoną francuskiego kina; grała w filmach francuskiej Nowej Fali („Pogarda” Jean-Luca Godarda), dramatach („Prawda” Henri-Georges'a Clouzota), filmach lżejszych i komediowych. Zagrała łącznie w 56 filmach i zaśpiewała ponad 80 piosenek.
Urodzona 28 września 1934 roku, mając zaledwie 15 lat, pojawiła się na okładce magazynu „Elle”, a w wieku 18 lat zadebiutowała w filmie „Wioska w Normandii”. Szybko zyskała status gwiazdy. Ale to film Rogera Vadima "I Bóg stworzył kobietę" z 1956 roku uczynił z 22-letniej wówczas Francuzki symbol seksu. Dzięki tej roli BB ukształtowała swój aktorski wizerunek kobiety-dziecka, niezważającej na obowiązujące normy obyczajowe i konwenanse oraz śmiało je przekraczającej. Stała się symbolem europejskiej rewolucji seksualnej, hołdując zasadzie, że "lepiej nie dochować wierności, niż dochowywać jej wbrew sobie".
Ucieleśniała połączenie dziewczęcości z kipiącym erotyzmem. Luźno puszczone, albo zebrane w koński ogon lub upięte w kok falujące włosy, wysoko natapirowane i podkręcone, niezmiennie potargane, oczy mocno obrysowane czarną kredką, wytuszowane grubo rzęsy, pełne usta, cienka wyeksponowana talia, głębokie dekolty odsłaniające również ramiona (nazwane od jej nazwiska „bardot”), tworzyły bardzo zmysłowy wizerunek. Była naśladowana przez rzesze kobiet na całym świecie. Prezydent Francji Charles de Gaulle nazwał ją „francuskim artykułem eksportowym równie ważnym, jak samochody Renault”. Od 1969 roku stała się oficjalną twarzą Marianny - emblematu Francji, któremu od tego czasu swoich rysów użyczają słynne francuskie aktorki.
W połowie lat 70. Bardot wycofała się z pracy w filmie, by działać na rzecz ochrony środowiska, głównie ochrony dzikich zwierząt. W 1986 roku założyła dla realizacji tych celów fundację swojego imienia. Tłumaczyła wtedy, dlaczego rozstała się tak wcześnie z kinem: "Dałam swoją młodość i urodę mężczyznom, dziś, oddaję moje doświadczenie i to, co we mnie najlepsze, zwierzętom". Jako aktywistka piętnowała kolejno: walki byków, polowania, ogrody zoologiczne, przemysł hodowlany i futrzarski. W maju 2025 roku udzieliła wywiadu telewizyjnego, w którym zwróciła się z kolejnym apelem w obronie zwierząt do rządzących, aby wprowadzić we Francji zakaz polowania z nagonką.
Ostatnie lata spędzała w domu w Saint-Tropez. Na pytania o wiek i starość zawsze odpowiadała, że nie myśli o starzeniu się, ani także nie wraca myślami do swojej niegdysiejszej kariery aktorskiej.
Bardot budziła polemiki swoimi poglądami politycznymi, sympatyzującymi ze skrajną prawicą. Wielokrotnie w artykułach, listach otwartych i książkach ostrzegała przed "islamizacją" Francji i krytykowała rytualny ubój owiec podczas muzułmańskiego święta Ofiarowania; mówiła, iż muzułmanie "narzucają swoje barbarzyńskie zwyczaje" jej ojczyźnie. Za tego rodzaju wypowiedzi skazywano ją kilkakrotnie na grzywny. Krytycznie wypowiadała się również o feminizmie i o ruchu MeeToo. (PAP)
mzb/ awl/ ap/