Stróże, węglarze, nosiwody, miejscy eleganci to tylko niektóre z typów mieszkańców stolicy przełomu XIX i XX w. jakie można zobaczyć na otwartej w czwartek w Warszawie wystawie plenerowej "Warszawiaków portret niedzisiejszy". Zaprezentowane na ekspozycji dostępnej na dziedzińcu przed siedzibą Stołecznego Konserwatora Zabytków, grafiki, fotografie i pocztówki pochodzą ze zbiorów Archiwum Państwowego m.st. Warszawy.
"Pomysł na zorganizowanie wystawy narodził się podczas zajęć, które nasze archiwum miało z nauczycielami w ramach współpracy z Mazowieckim Samorządowym Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Jednym z tematów było pytanie +Czy znasz swoje korzenie? Historia Warszawy jako naszej małej ojczyzny+, innym temat +Czy znasz swoich sąsiadów - tych współczesnych i żyjących tu wcześniej?+. Przy tej okazji zgromadziliśmy materiały poświęcone dawnym warszawiakom. Odnaleźliśmy dużo ciekawych źródeł i pomyślałam, że warto pokazać je na wystawie" - opowiadała PAP autorka scenariusza ekspozycji Violetta Urbaniak z Archiwum Państwowego m.st. Warszawy.
Przedstawione na ekspozycji typy warszawskie w ciekawy sposób charakteryzują teksty pochodzące z tamtego okresu. "Stróże domowi stali się w Warszawie potęgą, przed którą drży nie tylko lokator, ale i właściciel domu. Rozzuchwaleni swoim znaczeniem w policji, wywierają oni w swojej kamienicy istny terroryzm na lokatorach i biada temu, kto ze stróżem pocznie wojować" - pisano o stróżach.
Na wystawie zaprezentowano grupę ponad 20 różnych typów mieszkańców Warszawy, w tym także przedstawicieli zawodów już nie istniejących bądź takich, które ewoluowały. "To takie zderzenie przeszłości z teraźniejszością, ciekawa lekcja historii, podróż w przeszłość. Często sobie zadajemy pytania jak nasi przodkowie się ubierali, jak wyglądali i dzięki tej ekspozycji możemy to porównać. Warstwę ilustracyjną uzupełniają ciekawe teksty pochodzące m.in. z +Gazety Warszawskiej+ z 1875 r. opisujące te postacie w niezwykle ciekawy sposób. Dzięki tej wystawie mamy też okazję zastanowić się co o nas będą myśleć i jak nas ocenią nasi potomkowie za 100 czy 150 lat" - dodała Urbaniak.
Przedstawione na ekspozycji typy warszawskie w ciekawy sposób charakteryzują teksty pochodzące z tamtego okresu. "Stróże domowi stali się w Warszawie potęgą, przed którą drży nie tylko lokator, ale i właściciel domu. Rozzuchwaleni swoim znaczeniem w policji, wywierają oni w swojej kamienicy istny terroryzm na lokatorach i biada temu, kto ze stróżem pocznie wojować" - pisano o stróżach.
Także ukazane różne typy mieszkanek ówczesnej Warszawy, zaprezentowane na fotografiach i rycinach, zostały ciekawie opisane przez im współczesnego autora. "Właściwego tonu ulicy spacerującej nadaje warszawianka, dla której zdaje się wylegać na ulicę świat męski. Ona ulicę rozwesela, robiąc ze spaceru zebranie towarzyskie, pełne wdzięku, błyskawicznych spojrzeń, szeleszczącego jedwabiu i zapachu perfum. Warszawianka idzie na pozór niedbale, swobodnie, niby nikogo nie spostrzegając, a jednak zachowuje się wymyślnie jak na scenie" - charakteryzowano ówczesne mieszkanki stolicy.
Na ekspozycji znalazły się również interesujące materiały towarzyszące ilustracjom m.in. książka właściciela domu służąca zapisywaniu dni, w których "sadze przez kominiarza wycierane były"; wiersz Artura Oppmana pt. "Piaskarz"; ulotka reklamująca warsztat szewski mieszczący się przy Krakowskim Przedmieściu i cennik obuwia sprzedawanego w Warszawie, a także fotografie reżysera i dyrektora teatru Juliusza Osterwy oraz aktora i śpiewaka Józefa Redo, reprezentujących typ eleganta.
Obecna na otwarciu wystawy prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podkreśliła swoją radość z faktu, że na ekspozycji możemy okazję obserwować dawną Warszawę. "Obecnie widzę, że stolica staje się modna, zarówno ta współczesna, jak i dawniejsza. To ważne, by przybliżać historię naszego miasta jego mieszkańcom a także gościom i cudzoziemcom, czemu sprzyja zaprezentowanie ekspozycji również w języku angielskim" - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Wystawa "Warszawiaków portret niedzisiejszy" będzie czynna do 30 czerwca. (PAP)
akn/ abe/