Józef Piłsudski. Źródło: Wikimedia Commons
Wystawa "Niepodległa. Wokół myśli historycznej Józefa Piłsudskiego" będzie najważniejszą tegoroczną ekspozycją w Muzeum Narodowym w Krakowie - zapowiedział w poniedziałek dyrektor placówki Andrzej Betlej. Zaplanowano także wystawy poświęcone polskiemu komiksowi, dizajnowi po 1989 r. oraz secesji.
"Najważniejszą tegoroczną wystawą ze względu na jej rangę i liczę obiektów będzie wystawa jubileuszowa +Niepodległa. Wokół myśli historycznej Józefa Piłsudskiego+" - powiedział dziennikarzom Andrzej Betlej. Jak dodał, nie będzie to wystawa monograficzna poświęcona marszałkowi, ale jego postać ma "jak soczewka" skupiać wszystkie dążenia do niepodległości, także zrywy z wieku XIX i początku wieku XX. "Będziemy mieli odwołania poprzez Józefa Piłsudskiego także do twórczości Juliusza Słowackiego" – mówił Betlej.
Na wystawie, która otwarta zostanie z końcem października, widzowie zobaczą dzieła wypożyczone z ponad 40 instytucji i placówek muzealnych w Polsce i w Europie. Planowane jest m.in. sprowadzenie z USA pierwszej wersji "Śmierci Ellenai" Jacka Malczewskiego.
Na początku marca w gmachu głównym Muzeum Narodowego po raz pierwszy w historii tej placówki zagoszczą bohaterowie i autorzy komiksów. Widzowie będą mogli zobaczyć ponad 600 obiektów z lat 1871 do czasów współczesnych z kolekcji Wojciecha Jamy. "Chcemy ukazać związki polskiego komiksu z komiksem europejskim, zarówno w okresie przedwojennym, jak i w czasach PRL-u i współcześnie. To, co chcielibyśmy zaakcentować, to fakt, że gdyby nie wybuch wojny, być może komiks w Polsce byłby częścią dziedzictwa kulturowego, jak ma to miejsce w Belgii czy we Francji" - mówił jeden z kuratorów ekspozycji "Teraz komiks!" Artur Wabik. Dodał, że ponadto będzie można zobaczyć ok. 100 oryginalnych prac mistrzów polskiego komiksu i wejść do zaaranżowanej pracowni Papcia Chmiela z komiksu "Tytus, Romek i Atomek" z pojazdami kosmicznymi, "chwytaczem barw", "dośmieszaczem tekstów" i innymi instalacjami.
O zmianach w polskim dizajnie po roku 1989 opowiedzą autorzy wystawy "Z drugiej strony rzeczy", która jest planowana w gmachu głównym i sąsiednim hotelu Cracovia od kwietnia do sierpnia. Będzie można obejrzeć projekty polskich artystów, w tym takie, przy tworzeniu których ważne były: ekologia, kontekst lokalny, tradycja ludowa czy wartości społeczne. "Będzie to chyba pierwsza tak duża prezentacja wzornictwa w Muzeum Narodowym w Krakowie" – mówiła kurator wystawy Czesława Frejlich.
Andrzej Betlej podkreślił, że tymi dwoma wystawami MNK chce otworzyć się na nową publiczność. "Ewidentnie nasza publiczność odmłodniała" – mówił.
W czerwcu 2018 r. ci, którzy lubią secesję, będą mogli na wystawie "Kraków 1900" w Kamienicy Szołayskich przyjrzeć się nie tylko dziełom sztuki, ale też dowiedzieć się, w jakiej atmosferze powstawały. "Chciałabym pokazać Kraków jako miasto pełne kontrastów: zarówno mieszkańców pielęgnujących swoje urzędnicze kariery i realizujących aspiracje polityczne, którym towarzyszą kobiety i dzieci, oraz świat równoległy: świat bohemy. Wejdziemy do pracowni artystów i poznany ich inspiracje" – zapowiada kurator Urszula Kozakowska-Zaucha.
Z kolei w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka na wystawie przygotowanej we współpracy z ASP i Bazyliką Mariacką prezentowane będą dzieła malarskie Hansa von Kulmbacha, najlepszego ucznia Albrechta Duerera.
Przez cały rok trwać będzie wystawa "Wyspiański", którą w ciągu niespełna dwóch miesięcy od otwarcia obejrzało 38,5 tys. widzów. "Chcemy w ramach projektu nazwanego roboczo +Wyspiański aneks+ w przestrzeni tej wystawy co kilka miesięcy pokazać jego dzieła całkowicie nieznane lub rzadko pokazywane" - zapowiedział Betlej. (PAP)
Autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ itm/
