Polsko-węgierska wystawa poświęcona św. Władysławowi została w niedzielę otwarta w Domu Polskim w Budapeszcie podczas uroczystości z okazji ogłoszonego przez władze węgierskie Roku św. Władysława.
„Chcieliśmy uczcić Rok św. Władysława, pół-Polaka, pół-Węgra, patrona Polonii węgierskiej” – podkreśliła w rozmowie z PAP Monika Molnar, szefowa Polskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego oraz Stowarzyszenia Katolików Polskich na Węgrzech pw. Św. Wojciecha. Stowarzyszenia te są organizatorami wystawy.
W ramach ekspozycji „Św. Władysław w polskiej i węgierskiej sztuce” siedemnastu artystów – Węgrów i Polaków, w tym przedstawicieli Polonii węgierskiej - zaprezentowało 27 prac, głównie przedstawiających św. Władysława.
Jak podkreśliła Molnar, większość prac wykonano specjalnie na tę wystawę. „Co jest bardzo ciekawe, każdy artysta widział tego świętego w bardzo różny sposób, wykorzystali bardzo różne techniki. Jest np. obraz na szkle malowany, wypalany w emalii, są grafiki, jest rzeźba gipsowa, kolaże” – powiedziała.
Podczas uroczystości z udziałem ambasadora RP Jerzego Snopka wykład na temat św. Władysława oraz przedstawionych prac wygłosiła prof. Maria Prokopp, a ze średniowiecznym repertuarem wystąpił węgierski zespół muzyczny Kecskes. Dom Polski otrzymał zaś od Stowarzyszenia Tradycji Bathory-Bem flagę św. Władysława, zaprojektowaną specjalnie z okazji jego roku.
Jak podkreślił w rozmowie z PAP prof. Snopek, który jest autorem zarysu historii Węgier, urodzony w Krakowie św. Władysław pod pewnymi względami nie jest znany nawet historykom specjalistom – poczynając od daty jego urodzenia (wymienia się lata 1040-1048) po tożsamość jego matki, którą miała być córka Mieszka II, ale niektóre źródła podają, że miała na imię Rycheza, co nie brzmi swojsko w polskiej tradycji językowej.
„Zasłużył się przede wszystkim w tych trudnych czasach jeszcze nie całkiem okrzepłego chrześcijaństwa jako wielki propagator i protektor chrześcijaństwa” – podkreślił ambasador, dodając, że według legend była to świetlana postać rycerza chrześcijańskiego o wspaniałej powierzchowności, niezwykłej sile, ale też anielskiej dobroci. „Św. Władysław skutecznie zabiegał o kanonizację pierwszego króla Węgier św. Stefana, mimo że jego dziadka Vazula tenże Stefan oślepił w walkach o władzę” – zaznaczył ambasador.
Jak podsumował, jest to „postać niewątpliwie piękna, postać legendarna, postać historyczna, zasłużona w historii Węgier i związana z Polską”.
Organizację uroczystości wsparło m.in. węgierskie Ministerstwo Zasobów Ludzkich oraz samorządy narodowości polskiej w XIII dzielnicy Budapesztu i w podbudapeszteńskim Goedoelloe.
Władysław I Święty był królem Węgier z dynastii Arpadów. Jego ojciec, król Węgier Bela I, poślubił córkę władcy Polski Mieszka II (drugi syn Bolesława I Chrobrego), która według starszej literatury przedmiotu miała na imię Ryksa (Rycheza), jak jej matka, wnuczka cesarza Ottona II. Władysław władzę objął w 1077 roku. W czasie swego panowania wypędził z Siedmiogrodu Pieczyngów, osadzając tam kolonistów węgierskich.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ klm/ kar/ mag/