Siedem obiektów, w tym sepecik, czyli mały mebel z wieloma szufladami oraz sześć jelcy, zwanych duszą samuraja, można zobaczyć na wystawie japońskiej sztuki namban, inspirowanej kulturą Europy. W czwartek wystawa została otwarta w Europeum - oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie.
„Może się wydawać, że to niewiele, jednak są to najznakomitsze i najbardziej reprezentatywne dzieła sztuki namban” – powiedziała PAP kurator wystawy Beata Romanowicz. Wszystkie przedmioty pochodzą z XVI/XVII w., czyli z okresu, kiedy rozwinął się styl namban.
Kurator zwróciła uwagę, że termin "namban" nie jest znany Polakom. Namban w języku japońskim oznacza „południowych barbarzyńców”, którymi Japończycy określali Europejczyków przybyłych w XVI w. do południowych portów Japonii. Namban nazywano także mieszkańców Azji kontynentalnej.
Jak mówiła kurator, "południowi barbarzyńcy" to określenie negatywne. Mimo niechęci do obcych, Japończycy zainteresowali się ich przedmiotami, sztuką. Zdziwienie wywoływały np. niektóre meble nieobecne w japońskich domach, albo też przyrządy optyczne przybliżające Japończykom osiągnięcia cywilizacyjne Zachodu. Ciekawość wzbudzała technika malowania obrazów i ich tematyka, np. sceny biblijne lub mitologiczne.
Japończycy szybko zaczęli używać europejskiego zdobnictwa w rzemiośle i sztuce. Zafascynowały ich bogate ornamenty na powierzchniach przedmiotów przywożonych przez cudzoziemców, jak i motywy egzotycznych roślin i zwierząt. „Japońskie przywiązanie do pustych przestrzeni, niedopowiadanych treści i oszczędnych form ustąpiło przed nową tendencją do rysunku szczelnie wypełniającego dekorowane pole” – opisała kurator.
Wystawa czynna będzie do 19 kwietnia. (PAP)
bko/ ls/