Zdjęcia ks. Jerzego Popiełuszki, m.in. podczas mszy za ojczyznę i spotkań z robotnikami Stoczni Gdańskiej, można zobaczyć na wystawie w Senacie. Ślady ks. Popiełuszki powinny być dla nas drogowskazem - mówił podczas jej otwarcia marszałek Stanisław Karczewski.
Marszałek Senatu podkreślił, zwracając się do obecnej na otwarciu ekspozycji młodzieży, że ta wystawa jest "tak naprawdę dla nich". Podobnie jak podjęta wcześniej "jednomyślnie, głosami senatorów i z lewej, i z prawej strony" uchwała upamiętniająca 70. rocznicę urodzin ks. Popiełuszki. "To jest dla was, dla nowego pokolenia. Bo ktoś przed chwilką powiedział, że brakuje znaków ks. Jerzego Popiełuszki. To nieprawda, bo te ślady zostały. One są trwałe, nigdy nie zginą, są i powinny być drogowskazami dla nas" - powiedział Karczewski.
"Jeśli dla kogoś tak nie jest, zapraszam do obejrzenia tej wystawy. Bardzo skromnej, takiej jak ks. Jerzy Popiełuszko. Bo ks. Popiełuszko w swoim duszpasterstwie, głoszeniu ewangelii, prawdy, wielkiej miłości był bardzo prosty. I to jest dla nas wszystkich drogowskaz - kochać innych, być prostym, postępować według prawdy i mówić prawdę. To są te fundamenty, te drogowskazy dla nas, które przekazujemy wam, młodemu pokoleniu. Chciałbym, żeby jak najwięcej młodych ludzi tę wystawę zobaczyło, również pamiętało i wiedziało o wielkim bohaterze Kościoła, Polski, Europy. O wielkim świętym, bo wszyscy od początku mówiliśmy, że to jest wielki święty" - zaznaczył marszałek.
Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", która przygotowała wystawę, podziękował Senatowi za przyjęcie uchwały upamiętniającej ks. Popiełuszkę. "To jakże ważna uchwała, pokazująca bardzo ważną rolę bł. ks. Jerzego Popiełuszki dla naszej ukochanej ojczyzny. W wystąpieniach senatorów było także ukazanie historii i życia, krótkiego, ale jakże pełnego i pięknego życia ks. Jerzego, poświęconego Bogu i ojczyźnie. Dla nas, związku zawodowego Solidarność, to bardzo ważne" - powiedział.
Jak podkreślił, jeszcze ważniejsze od krzewienia kultu i historii ks. Popiełuszki jest wykonywanie jego testamentu. "W ubiegłą niedzielę odbyła się już kolejna, 35. pielgrzymka ludzi pracy na Jasną Górę, którą zapoczątkował bł. ks. Jerzy Popiełuszko. To jego testament, który związek zawodowy +Solidarność+ kontynuuje (...) Jesteśmy jedyną organizacją związkową w kraju, która w statucie ma wpisane wartości - te wartości chrześcijańskie, podmiotowość pracownika, ale także naukę społeczną Kościoła, którą tak promował bł. ks. Popiełuszko" - mówił Piotr Duda.
Dodał, że dla związku wielkim wyróżnieniem jest, że ich patronem nadanym dekretem przez papieża Franciszka jest właśnie ks. Popiełuszko. "To nie tylko wyróżnienie, ale wielkie zobowiązane. Chciałbym przekazać na ręce pana marszałka kopię tego dekretu Ojca Św. Franciszka" - powiedział.
Prezes IPN Jarosław Szarek zaznaczył, że ks. Popiełuszko oddał życie za wartości, które legły u podstaw tworzenia Solidarności. "Dziękuję, że Niezależny Samorządny Związek Zawodowy jest strażnikiem tego dziedzictwa i tej pamięci. Ks. Popiełuszko zawsze był ze słabszymi, z pokrzywdzonymi" - mówił. Jak podkreślił, duchowny od dziecka słuchał opowieści o wujku Alfonsie Gniedziejko, poruczniku AK zamordowanym przez Sowietów. "Później był św. Maksymilian Kolbe, to byli wielcy Polacy - Prymas Tysiąclecia kard. (Stefan) Wyszyński i Jan Paweł II. To byli jego nauczyciele. Musimy być strażnikami pamięci o nim" - zaakcentował.
Na wystawie można zobaczyć fotografie ks. Popiełuszki m.in. jako kleryka w seminarium duchownym, podczas mszy św. za ojczyznę w kościele pw. św. Stanisława Kostki w Warszawie czy spotkania z robotnikami Stoczni Gdańskiej. Zdjęcia przedstawiają go także na mszach św. w kościele pw. św. Brygidy w Gdańsku czy na Wałach Jasnogórskich. Znalazły się tam także fotografie z pogrzebu duchownego, modlitwy Ojca Świętego Jana Pawła II przy jego grobie i mszy beatyfikacyjnej ks. Popiełuszki.
Ks. Jerzy Popiełuszko (1947-1984) od 1980 r. był kapelanem robotników Huty Warszawa. W czasie stanu wojennego stał się legendarnym kapelanem Solidarności. Odprawiał comiesięczne msze św. za ojczyznę w warszawskim kościele św. Stanisława Kostki, które gromadziły tłumy wiernych i działaczy związku. W głoszonych kazaniach podejmował problemy moralne i polityczne, mówił o wolności i godności człowieka. Po wprowadzeniu stanu wojennego był systematycznie nękany i inwigilowany przez SB i MO.
Ks. Popiełuszko został zamordowany 19 października 1984 r., gdy wracał z Bydgoszczy, gdzie odprawił mszę dla ludzi pracy. Zabójstwa dokonali trzej funkcjonariusze IV departamentu MSW, zajmującego się zwalczaniem Kościoła katolickiego - Grzegorz Piotrowski, Waldemar Chmielewski i Leszek Pękala. Uroczystość beatyfikacji ks. Popiełuszki odbyła się w 2010 r.
Anna Kondek-Dyoniziak (PAP)
akn/ itm/