Radzieckie aparaty fotograficzne, używane w Polsce zarówno przez amatorów, jak i profesjonalistów, a nawet służby specjalne, zaprezentowano na otwartej w piątek wystawie "Sdiełano w SSSR” w Muzeum Historii Fotografii w Krakowie.
Wystawa jest pierwszą prezentacją zgromadzonej w MHF kolekcji radzieckich aparatów fotograficznych z lat 1934-1991. Na ekspozycji pokazano zarówno masowo produkowane aparaty, jak i konstrukcje w Polsce nieznane.
Wśród 125 aparatów, prezentowanych w ramach cyklu "Klucz do magazynu", znalazły się m.in. znane w Polsce Smieny, Lubitele, Sputniki, Fed-y, Zenity, aparaty Zorki czy Łomo.
Zaprezentowano także m.in. aparat FKG-13D, który był używany jako fotokarabin w samolotach myśliwskich; aparat A-39 używany do celów rozpoznawczych w samolotach oraz miniaturowy aparat Ajax-12, używany przez służby specjalne w krajach obozu komunistycznego.
"Ta wystawa to sentymentalna podróż do czasów, kiedy w sklepach nie można było nic kupić, a większość aparatów, którymi posługiwali się wielbiciele fotografowania i fotoreporterzy, została wyprodukowana w Związku Radzieckim lub NRD" – powiedział dyrektor Muzeum Historii Fotografii Maciej Beiersdorf. Jak zapowiedział, na kolejnej wystawie zostanie zaprezentowany właśnie sprzęt fotograficzny z NRD.
"Wystawa powstawała przez kilkanaście lat, od roku 2003 r., kiedy postanowiliśmy w muzeum budować tę kolekcję. Co roku przybywało kilkanaście lub kilkadziesiąt aparatów i powstał zbiór, który na wystawie liczy 125 aparatów, ale w magazynach aparatów jest dużo więcej, głównie dubletów" – powiedział kurator wystawy Marek Maszczak z MHF.
Jak wyjaśnił, wystawa prezentuje wszystkie produkty masowo produkowane przez przemysł radziecki w pięciu wytwórniach ówczesnego Związku Radzieckiego, chociaż każdy z modeli miał wiele kolejnych wersji.
Według kuratora, wśród perełek prezentowanych na wystawie można m.in. wskazać aparat Fotokor-1, pierwszy masowo produkowany w Związku Radzieckim fotoaparat, który w latach 1932-1939 powstał w milionie egzemplarzy. "Drugą taką atrakcją jest np. aparat Sport, który jest unikatowy pod względem technicznym, bo to jest pierwsza na świecie lustrzanka małoobrazkowa. Powstała w 1935 roku, a rok później na targach w Lipsku został zaprezentowany pierwszy masowo produkowany na Zachodzie taki aparat Kine Exakta" - powiedział Maszczak. Jak przyznał, starania o zdobycie tego aparatu trwały kilka lat, ponieważ nie był on sprowadzany do Polski.
Kolejna ciekawostka to pierwsze aparaty Fed-y, które były kopią aparatu Leica II, i zostały wykonane przez Dziecięce Warsztaty Pracy im. F.E. Dzierżyńskiego; stereoskopowy aparat Sputnik i in.
"Chciałbym tez zwrócić uwagę na aparat F-21, znany też pod nazwą Ajax-12, który był wykorzystywany przez służy specjalne w krajach obozu komunistycznego i miał różne przystawki. W prezentowanym u nas egzemplarzu jest przystawka tzw. +guzik+, którą wpinało się w dziurkę od marynarki, pod spodem był podpięty aparat fotograficzny i ręką w kieszeni wyzwalało się migawkę i robiło się zdjęcia" – powiedział kurator. Aparat został zdobyty do kolekcji w wyniku "burzliwej aukcji" na portalu internetowym.
Jak przyznają organizatorzy, zbieranie radzieckich aparatów fotograficznych było jak dotąd domeną prywatnych kolekcjonerów i dotychczas nie było w Polsce wystawy muzealnej poświęconej tej tematyce.
Zwracają też uwagę na rosnące zainteresowanie tym sprzętem, a nawet na pewnego rodzaju snobizm na jego posiadanie. Ich zdaniem spowodowane jest to pewnym sentymentem, a z drugiej strony – tym, że następuje przewartościowanie spojrzenia na jakość i nowatorstwo sprzętu produkowanego w Związku Radzieckim.
"Pierwszą rzeczą, która nasuwa się przy oglądaniu zgromadzonej kolekcji, jest częste wzorowanie się na rozwiązaniach pochodzących z Zachodu i kopiowanie przez radziecki przemysł wielu wyrobów. Z drugiej strony wielość zaprezentowanych modeli i nowatorstwo niektórych konstrukcji przywraca wyrobom radzieckich inżynierów właściwe znaczenie w historii techniki fotograficznej" – napisano w katalogu wystawy.
Wystawa "Sdiełano w SSSR. Radzieckie aparaty fotograficzne" czynna będzie w MHF do 4 października. (PAP)
hp/ pz/