Ponad 12 mln złotych kosztować będzie renowacja Pomnika Czynu Powstańczego na Górze św. Anny wraz z przyległym amfiteatrem. Z tej kwoty 8,5 mln złotych pokryje państwo w ramach Kontraktu Terytorialnego - poinformował w piątek wojewoda opolski Adrian Czubak.
Prace przy Pomniku Czynu Powstańczego na Górze św. Anny prowadzone będą w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Dziedzictwo, działanie "ochrona dziedzictwa kulturowego". Na całkowitą kwotę 12,3 mln złotych składa się 8,5 mln złotych ze strony państwa i blisko 4 mln złotych gminy Leśnica i powiatu Strzelce Opolskie.
Rewitalizacja pomnika autorstwa Xawerego Dunikowskiego i jego otoczenia obejmie remont i naprawę samego obiektu, który został ukończony w 1955 roku oraz jego otoczenia. Z sąsiedztwa pomnika zostaną usunięte zasłaniające go drzewa i krzewy, naprawione szlaki komunikacyjne i systemy odwodnienia. Naprawiony zostanie także dolny krąg amfiteatru i jego scena oraz obiekty małej architektury. Wyremontowany zostanie pylon masztowy. W sąsiedztwie pomnika pojawią się udogodnienia dla turystów i niepełnosprawnych - makieta w 3D, elektroniczna tablica edukacyjna i infokiosk.
Plany przewidują także powstanie platform - edukacyjnej i widokowej oraz placu zabaw i edukacji, które pozwolą na poznawanie okazów przyrody występujących na terenie Parku Krajobrazowego Góra św. Anny. Pomnik ma być oświetlony tak, by można go zwiedzać także po zmroku. Prace przewidują także wzmocnienie skały, na której stoi pomnik.
"Początkowo myśleliśmy o rewitalizacji całej Góry św. Anny, obejmującej także remont rynku i sąsiedztwa klasztoru, jednak kwota 40 mln złotych to zbyt dużo jak na nasze możliwości. Dlatego ograniczyliśmy się na razie do remontu samego pomnika i amfiteatru" - wyjaśniał starosta Strzelec Opolskich Józef Swaczyna.
Podczas piątkowego spotkania w opolskim urzędzie wojewódzkim zwrócono uwagę na zafałszowania historyczne obecne na pylonach pomnika, a mających symbolizować wydarzenia ważne z punktu widzenia polskości Górnego Śląska. Chodzi m.in. o napis "Niemcza 1950", czy wizerunek żołnierzy, którzy pod sztandarem z symbolem sierpa i młota mieli "wyzwalać" Górny Śląsk. Nie wiadomo jeszcze, czy podczas remontu pomnika jego fragmenty budzące kontrowersje zostaną zmienione.
Swaczyna wyraził nadzieję, że remont i rewitalizacja pomnika i amfiteatru zakończy się przed przypadającą na 2021 rok setną rocznicą wybuchu III Powstania Śląskiego.
Góra św. Anny jest wygasłym wulkanem. Znajdujący się na jego szczycie klasztor od wieków jest miejscem kultu religijnego. W maju 1921 roku w okolicy góry miały miejsce najkrwawsze walki III Powstania Śląskiego. W latach 30-tych ubiegłego wieku teren byłego kamieniołomu w masywie góry otrzymała hitlerowska NSDAP. Pod skarpą na szczycie której wybudowano mauzoleum poległych w walkach z Polakami żołnierzy niemieckich wykuto w skale amfiteatr, który mógł pomieścić do 50 tysięcy osób. Oddany w 1938 roku do użytku amfiteatr jest jednym z największych tego typu w Europie.
Po drugiej wojnie światowej niemieckie mauzoleum wysadzono w powietrze, a na szczycie skalnej ściany - 30 metrów nad sceną amfiteatru wybudowano monumentalny Pomnik Czynu Powstańczego przed którym do dziś odbywają się uroczystości patriotyczne z okazji rocznic III Powstania Śląskiego. (PAP)
Marek Szczepanik
masz/ agz/