70. rocznica powstania jednego z największych zgrupowań partyzantki niepodległościowej, oddziału NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka”, upamiętnili w Czechowicach-Dziedzicach kombatanci, ich rodziny żołnierzy i mieszkańcy.
Z Czechowic-Dziedzic wywodziła się znaczna część członków zgrupowania.
W intencji bohaterów podziemia niepodległościowego odprawiona została msza św. w domu rekolekcyjnym św. Józefa. W tamtejszej kaplicy wiosną 1946 r. mszę dla plutonu „Śmiertelnych" ze zgrupowania „Bartka” sprawował kapelan oddziału ks. mjr. Rudolf Marszałek „Opoka", oficer AK i NSZ, którego komuniści zamordowali w areszcie na Mokotowie w marcu 1948 r.
Uczestnicy uroczystości przedszli przez Czechowice-Dziedzice. Na czele pochodu szedł poczet sztandarowy Związku Żołnierzy NSZ, któremu przewodniczył Marek Snaczke, wnuk jednego z podkomendnych „Bartka” - Władysława Szczotki "Orlika". Całość zakończyło spotkanie środowiskowe z udziałem kombatantów i rodzin żołnierzy, wśród nich córki Flamego - Alicji, a także naukowców, rekonstruktorów i sympatyków.
Jak powiedział organizator uroczystości Bogdan Ścibut, który aktywnie działa rzecz upamiętniania Żołnierzy Wyklętych na Śląsku Cieszyńskim i Żywiecczyźnie, nie jest to pierwsze takie spotkanie, ale najliczniejsze. „Widać, że dojrzeliśmy do takiego spotkania. Myślę, że także kombatanci potrzebowali czasu, żeby osłabł wydźwięk tego, co głosiła o nich propaganda komunistyczna przez wiele lat, a na jaw wyszła prawda, którą oni znali” – powiedział.
W czechowickiej galerii handlowej żołnierzy „Bartka” upamiętniła wystawa „Powinniśmy wracać po swoich. Zgrupowanie partyzanckie NSZ +Bartka+ 1945-1947”. Odkrywa twarze i przybliża działania bohaterów.
Założenie antykomunistycznego oddziału upamiętnił także rajd górski im. Henryka Flamego. Kilkudziesięciu uczestników, głównie młodzież, w sobotę rano wyruszyło w dwunastogodzinną wędrówkę z Bielska-Białej do Wisły. 3 maja wezmą tam udział w uroczystościach patriotycznych. Złożą kwiaty pod tablicą upamiętniającą żołnierzy NSZ. Rajd odbywa się już po raz 11. Jego organizatorami są m.in. Strzelecki Obwód Piechoty Górskiej i Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Beskidy”.
Oddział NSZ Henryka Flamego „Bartka” powstał 5 maja 1945 r. Liczył kilkuset żołnierzy i podobną liczbę współpracowników. Stoczył wiele walk. Najgłośniejszą akcją było zajęcie 3 maja 1946 r. miejscowości Wisła w Beskidach.
Od lipca 1946 r. w oddziale działali agenci bezpieki. Ubecy podając się za przedstawicieli sztabu Obszaru Zachodniego NSZ zorganizowali fikcyjny przerzut części zgrupowania na Zachód. W ten sposób w trzech transportach we wrześniu 1946 r. wywieziono i zamordowano w okolicach Starego Grodkowa i Baruta co najmniej 167 partyzantów. Była to jedna z najkrwawszych egzekucji przeprowadzonych przez UB.
W kwietniu br. IPN przeprowadził kolejny etap poszukiwania szczątków żołnierzy „Bartka” na Opolszczyźnie. Bez efektu.
Henryk Flame ujawnił się w 1947 r. Zginął 1 grudnia 1947 w Zabrzegu, zabity przez miejscowego milicjanta. (PAP)
szf/ kot/