21 lipca 1943 r. rozkazem Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego z jednostek Armii Polskiej na Wschodzie utworzony został 2. Korpus Polski, którego dowództwo objął gen. Władysław Anders. Włączony w skład Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie jako związek taktyczny w składzie brytyjskiej 8. Armii uczestniczył w kampanii włoskiej.
Trzon sił przyszłego Korpusu stanowili obywatele polscy uwolnieni z sowieckich więzień po podpisaniu 30 lipca 1941 r. układu Sikorski-Majski i przywróceniu zerwanych po 17 września 1939 r. stosunków dyplomatycznych między Polską a ZSRS. Dzięki temu stało się również możliwe tworzenie na terenie Związku Sowieckiego Polskich Sił Zbrojnych.
Ich organizacją zajął się wypuszczony z moskiewskiego więzienia gen. Anders. Pomimo trudności z aprowizacją i sprzętem oraz utrudnianiem przez stronę sowiecką Polakom dotarcia do punktów werbunkowych, do armii Andersa masowo przybywali zarówno żołnierze, jak i cywile. Łącznie zgłosiło się ok. 115 tys. osób, w tym około 78,5 tys. żołnierzy.
Jednak wraz ze wzrostem liczby żołnierzy oraz powiększającą się liczbą polskich cywilów, którzy przybywali do miejsc tworzenia armii, coraz poważniejsze stawały się problemy aprowizacyjne. Tymczasem Sowieci nie tylko nie zwiększali przydziałów żywnościowych dla polskiego wojska, ale je obniżali. Żołnierze polscy mieszkali w namiotach przy 40 stopniowych mrozach, chodzili w łachmanach, a szmaty zastępowały im buty. Panował coraz dokuczliwszy głód. To zdecydowało, że podjęta została decyzja o ewakuacji armii na wschód.
Pierwsze 33 tys. osób wyruszyło do Iranu w marcu 1942 roku, reszta dołączyła kilka miesięcy później. Sam generał wyjechał na końcu w sierpniu 1942 roku.
Anders zorganizował z polskich żołnierzy 2. Korpus Polski w Iranie, skąd Polacy przenieśli się do Iraku i Palestyny, gdzie odbywali przeszkolenie. Na początku 1944 roku 2. Korpus - w którego skład wchodziły już m.in. 3. Dywizja Strzelców Karpackich, 5. Kresowa Dywizja Piechoty, 2. Samodzielna Brygada Pancerna, 2. Armijna Grupa Artylerii - przerzucono do Włoch.
Najbardziej spektakularnym sukcesem 2. Korpusu Polskiego podczas kampanii włoskiej było zdobycie 18 maja twierdzy Monte Cassino, broniącej dostępu do centralnej części Półwyspu Apenińskiego. Po niezwykle zaciętych walkach polscy żołnierze polscy zajęli wzgórze Monte Cassino wraz ze znajdującym się na nim klasztorem. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych.
"Masyw Cassino, na którym stał klasztor, był kluczowym stanowiskiem w linii Gustawa w systemie połączonych niemieckich linii obronnych, biegnącym przez całą szerokość najwęższej części Włoch między Gaetą i Ortoną. Był to przykład imponującej inżynierii wojskowej, najpotężniejszy system obronny, z jakim podczas wojny zetknęli się Brytyjczycy i Amerykanie" - pisał Matthew Parker, autor książki "Monte Cassino. Opowieść o najbardziej zaciętej bitwie II wojny światowej".
W pierwszych dniach czerwca 1944 r. 2. Korpus Polski otrzymał zadanie jak najszybszego opanowania portu morskiego Ankona. Żołnierze polscy rozpoczęli natarcie 17 czerwca 1944 r. Cztery dni później dotarli nad rzekę Chienti, za którą znajdowały się niemieckie pozycje obronne. Próba sforsowania rzeki z marszu zakończyła się niepowodzeniem. Dalsze działania ofensywne zostały podjęte 30 czerwca, gdy Niemcy rozpoczęli odwrót.
Na początku lipca korpus stoczył bitwę pod Loreto. Stąd po przegrupowaniu sił, ruszył na Ankonę. Natarcie rozpoczęło się 17 lipca. Po przygotowaniu artyleryjskim i lotniczym 5. Kresowa Dywizja Piechoty zdobyła wzgórze Monte della Crescia, zaś 2. Brygada Pancerna Monte Torto. W rezultacie walk przełamana została obrona niemiecka. Opanowanie przez Polaków wzgórz w okolicy miasta przesądziło o wyniku bitwy o Ankonę.
Następnego dnia, 18 lipca 1944 r. jednostki 5. Kresowej Dywizji Piechoty i 2. Brygady Pancernej ponownie zaatakowały pozycje niemieckie. Równocześnie, bez większego oporu, 3. Dywizja Strzelców Karpackich opanowała miasto i port. W bitwie o Ankonę poległo 388 żołnierzy, 1636 zostało rannych, 126 uznano za zaginionych.
Jedną z ostatnich bitew stoczonych przez wojska alianckie na froncie włoskim była bitwa o Bolonię, która rozpoczęła się 9 kwietnia 1945 roku. W walkach brali udział żołnierze II Korpusu Polskiego, którymi dowodził gen. Zygmunt Szyszko-Bohusz. Przełamanie frontu pod Bolonią i wyzwolenie miasta miało decydujące znaczenie dla ostatecznej klęski Niemiec na froncie włoskim. 21 kwietnia 9. Batalion Strzelców Karpackich wkroczył do Bolonii jako pierwszy i zawiesił nad miastem polską flagę. Kilka godzin później dotarły tam oddziały alianckie.
Oddziały 2. Korpusu Polskiego były owacyjnie witane przez ludność. 9. Batalion Strzelców Karpackich uzyskał miano "bolońskiego", a 17 jego dowódców otrzymało honorowe obywatelstwo miasta. Senat Bolonii wręczył polskim żołnierzom 215 specjalnie wybitych pamiątkowych medali. W bitwie bolońskiej zginęło 300 polskich żołnierzy, a 600 zostało rannych.
Po zakończeniu wojny Korpus pozostawał w składzie wojsk okupacyjnych we Włoszech. W 1946 r. 2. Korpus został zdemobilizowany, a żołnierze przetransportowani do Wielkiej Brytanii, gdzie Brytyjczycy stworzyli dla żołnierzy PSZ Polski Korpus Przysposobienia i Rozmieszczenia. Po rozwiązaniu tej formacji duża część żołnierzy 2. Korpusu Polskiego pozostała na emigracji z uwagi na sytuację polityczną w kraju.
Tak uczynił również gen. Władysław Anders, który pozostał na emigracji, co przyczyniło się do odebrania mu w 1946 roku przez władze komunistyczne polskiego obywatelstwa i szlifów generalskich. W Londynie Anders zajął się przede wszystkim zorganizowaniem odpowiednich warunków życia dla swoich żołnierzy i innych Polaków, którzy pozostali poza granicami kraju. Przyczynił się do utworzenia szkół, warsztatów pracy czy kursów zawodowych.
Tuż po wojnie, w 1949 roku, wydał w Londynie wspomnienia z lat 1939-46 pt. "Bez ostatniego rozdziału", był także autorem wstępu do monografii zbrodni katyńskiej autorstwa Józefa Mackiewicza pt. "Zbrodnia katyńska w świetle dokumentów". Angażował się aktywnie w działalność polityczną na emigracji, od roku 1949 pełnił funkcję przewodniczącego Skarbu Narodowego, a w 1954 roku został członkiem Rady Trzech.
Generał Władysław Anders zmarł 12 maja 1970 roku, pochowano go we Włoszech, na Polskim Cmentarzu Wojennym pod Monte Cassino obok swych żołnierzy z 2. Korpusu Polskiego. Na miejscu wiecznego spoczynku zdobywców Monte Cassino wyryto napis "Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie".
Po upadku komunizmu w Polsce, przywrócono mu pośmiertnie obywatelstwo, a jego imię otrzymały liczne ulice, place, szkoły czy jednostki Wojska Polskiego. (PAP)
ls/