320 zdjęć, autorstwa Michała Szlagi, ilustrujących historię zniszczeń w krajobrazie i architekturze terenów Stoczni Gdańskiej zawiera wydany właśnie album "Stocznia Szlaga". Pochodzą one z ostatnich 13 lat działalności tego gdańskiego artysty fotografika.
Pierwsza prezentacja wydawnictwa w Gdańsku odbyła się we wtorek w Instytucie Sztuki Wyspa, mającym swą siedzibę na terenie użytkowanym niegdyś przez Stocznię Gdańską.
"Stocznia Szlaga" to druga pozycja w serii "Przemyśleć miasto. Perspektywy gdańskie". W ubiegłym roku nakładem Fundacji Karrenwall ukazały się "Ruiny. Fotografie Wiesława Gruszkowskiego" zawierające ponad 150 zdjęć Gdańska z lat 1945-48.
"Album Szlagi to zupełnie niezwykły dokument z historii miasta. Pokazuje dość wstrząsający proces destrukcji i znikania tej części Gdańska, która dla wielu ludzi była i jest wręcz kultowym miejscem. Warto w tym miejscu przemyśleć, co się wydarzyło na dawnych terenach stoczni i postawić pytanie, jaka jest kultura urbanistyczna miasta" - powiedział PAP pomysłodawca serii wydawnictw "Przemyśleć miasto. Perspektywy gdańskie" prof. Jacek Dominiczak z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
Szlaga ma nadzieję, że album z jego fotografiami wywoła debatę nad przyszłością Młodego Miasta, dzielnicy, która powstaje na gruntach należących dawniej do Stoczni Gdańskiej.
"Stocznia Szlaga" to druga pozycja w serii "Przemyśleć miasto. Perspektywy gdańskie". W ubiegłym roku nakładem Fundacji Karrenwall ukazały się "Ruiny. Fotografie Wiesława Gruszkowskiego" zawierające ponad 150 zdjęć Gdańska z lat 1945-48.
"Jako mieszkaniec Gdańska i artysta związany z tym miejscem od lat chcę powiedzieć po raz kolejny to, co mówię od dłuższego czasu: to nie idzie w dobrą stronę i należy naprawdę bardzo mocno przemyśleć każde kolejne wyburzenie. Tyle już zepsuliśmy na tym terenie, że powinniśmy naprawdę pochylić się troskliwie nad tym, co zostało i znaleźć dla tego, w imię wspólnego dobra społecznego, jakąś formę ochrony. Już więcej nie powinno dochodzić do bezsensownych wyburzeń, a do kilku takich już doszło" - powiedział PAP fotografik.
Zdjęcia w albumie pochodzą z ostatnich 13 lat działalności fotograficznej Szlagi. Duża część fotografii pokazuje usuwanie i niszczenie obiektów na terenach postoczniowych w ostatnich sześciu latach.
We współpracy z dr. Waldemarem Affeltem z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu widoczne na zdjęciach nieruchomości zostały dokładnie opisane pod kątem zabytkoznawczym.
"Okazało się, że niektóre budynki były do tej pory inaczej datowane i ich datę powstania zmieniamy nawet o 50 lat. To, czego dziś najbardziej brakuje, to dobre rozpoznanie, inwentaryzacja terenów stoczni. W związku z tym postanowiłem, że jeszcze teraz nie zrobię książki o Solidarności i ludziach ze stoczni, te tematy mogą jeszcze trochę poczekać" - dodał Szlaga.
11 września prezentacja albumu "Stocznia Szlaga" odbyła się w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
Michał Szlaga ma 35 lat, ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku. Jako artysta fotografik pracuje dla takich magazynów jak "Przekrój", "Newsweek Polska" i "Twój Styl". W 2007 r. zdobył pierwsze nagrody w kategoriach "Architektura" i "Ludzie" w konkursie fotograficznym International Photo Awards.
Jest autorem m.in. zdjęcia "Anna Proletariuszka", przedstawiającego legendarną działaczkę "Solidarności" Annę Walentynowicz na tle zrujnowanej hali Stoczni Gdańskiej. Fotografia ta w marcu tego roku trafiła jako depozyt do Muzeum Narodowego w Gdańsku, zakupiona od Szlagi przez władze miasta.
"Anna Proletariuszka" należy do serii portretów stoczniowców, będących częścią wieloletniego projektu Szlagi o roboczym tytule "Stocznia Gdańska". W ramach tego przedsięwzięcia fotografik rejestruje zmiany na terenach postoczniowych. (PAP)
rop/ abe/