Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, które będzie opiekunem planowanego Muzeum Miejsca Pamięci KL Plaszow, apeluje o przekazywanie prywatnych pamiątek na rzecz nowej placówki.
„Zwracamy się do osób, które są w posiadaniu przedmiotów związanych z dawnym KL Plaszow. Będziemy wdzięczni za dokumenty, rodzinne zdjęcia i różnorodne, inne cenne z historycznego punktu widzenia obiekty” – powiedziała PAP Marta Śmietana z MHK. „Również relacje, spisane lub złożone w muzeum są dla nas ogromnie ważne” - zaznaczyła.
Muzeum Historyczne od roku apeluje o taką formę wsparcia na rzecz powstającego oddziału, jednak odzew jest minimalny. Każdy, kto zechce przekazać posiadane obiekty na rzecz Miejsca Pamięci KL Plaszow, może napisać w tej sprawie na adres: plaszow@mhk.pllub zadzwonić pod nr: 12 257 10 17 (wew. 119).
„Porozmawiamy ze wszystkimi, którzy się do nas zgłoszą” – zapewniła Marta Śmietana.
Pracowania przyszłego Miejsca Pamięci działa w Fabryce Emalia Oscara Schindlera, oddziale MHK.
Teren Miejsca Pamięci KL Plaszow obejmie ok. 40 ha. Zgodnie z przyjętym przez Radę Społeczną ds. utworzenia Muzeum Miejsca Pamięci na terenie byłego KL Plaszow w czerwcu scenariuszem, na terenie nowej instytucji znajdzie się Szary Dom (budynek historyczny, karcer obozowy) Memoriał (nowy obiekt, wybudowany poza obszarem objętym opieką konserwatora). Teren poobozowy, świadek historycznej przeszłości miejsca, opowie o KL Plaszow poprzez minimalną ingerencję w zachowane autentyczne relikty jego przeszłości.
W Memoriale i Szarym Domu będą się mieścić wystawy stałe. Ta w Memoriale będzie miała charakter historyczny i informacyjny, wyjaśniając w szczegółach odwiedzającym to, co już zobaczyli lub za chwile obejrzą. Ta w Szarym Domu przybliży historie indywidualne więźniów.
Na wystawie stałej znajdzie się część obiektów odkopanych w czasie prac archeologicznych na terenie dawnego obozu (archeolodzy wykopali ok. 3 tys. obiektów). Ekspozycję wzbogaciłyby pamiątki, o które MHK apeluje.
Narracja wystawy stałej obejmie okres od lat 20. XX w. do dziś. W pierwszym segmencie wystawy w Memoriale zostanie przybliżony proces, który doprowadził do powstania obozów koncentracyjnych w III Rzeszy i krajach okupowanych. Następnie, wychodząc od opowieści o losach krakowskich Żydów, zwiedzający poznają historię i sposób funkcjonowania KL Plaszow. Pokazana zostanie także – czytamy w scenariuszu – specyfika obozu, który był niejako kontynuacją getta krakowskiego i powstał jako obóz pracy dla krakowskich Żydów.
Wystawa ukaże sieć rodzinnych i towarzyskich powiązań, która łączyła więźniów. Relacje obóz – miasto zostaną zaprezentowane zarówno na przykładzie tych więźniów, których praca służyła rozbudowie infrastruktury okupowanego Krakowa, jak i na tle podejmowanych przez więźniów ucieczek, które udawały się dzięki powiązaniom ze światem poza drutami. Zwiedzający poznają także nastawienie ludności polskiej do obozu.
W scenariuszu wystawy jest prezentacja osobnej jednostki w obozie, czyli obozu pracy wychowawczej dla Polaków. Warunki tam panujące – czytamy w scenariuszu – były znacznie gorsze niż w części żydowskiej.
Organizatorzy ekspozycji opiszą załogę obozu na czele z jego komendantem Amonem Goethem. Strażnikami w obozie byli zarówno esesmani, jak i wachmani, mężczyźni i kobiety, zaś załoga w szczytowym momencie składała się z ok. 700 funkcjonariuszy. Pokazana zostanie również likwidacja KL Plaszow.
Narrację ekspozycji zamknie segment powojenny, prezentujący podejmowane próby, by pamięć o KL Plaszow przetrwała. Organizatorzy wystawy wskażą też, jaka jest świadomość i nastawienie współczesnych (wyprowadzanie psów, pikniki, uprawianie sportu, zbieranie owoców itp.) w związku z terenem poobozowym.
Niemiecki nazistowski obóz Plaszow w Krakowie został założony w październiku 1942 r. na terenie dwóch cmentarzy żydowskich. Na początku funkcjonował jako obóz pracy. W styczniu 1944 r. obóz został przekształcony w koncentracyjny. Obiekt stale powiększano, z 5 ha rozrósł się do ok. 80. Szacuje się, że w przez cały okres funkcjonowania obozu więziono w nim ponad 30 tys. osób, a zamordowano - ok. 5 tys. Prochy spalonych ofiar rozsypano po terenie obozu. Jesienią 1944 r. Niemcy rozpoczęli likwidację KL Plaszowa - więźniów wywożono głównie do KL Auschwitz i KL Stutthof. Ostatnią grupę deportowano do Auschwitz w styczniu 1945 r. (PAP)
bko/ itm/