71 proc. ankietowanych Polaków uważa, że Vaclav Havel był postacią ważną dla Polski - wynika z najnowszego sondażu CBOS. O pierwszym prezydencie Czech, zmarłym w grudniu ub. r., nie słyszał tylko co dziesiąty Polak.
CBOS wraz z partnerami z Czech (CVVM), Słowacji (FOCUS) i Węgier (TARKI) zapytał mieszkańców państw Grupy Wyszehradzkiej o Vaclava Havla.
Wśród badanych - którym znane jest nazwisko Havla - większość wyraziła przekonanie, że ostatni prezydent Czechosłowacji i pierwszy przywódca Czech po upadku komunizmu był postacią ważną dla świata, regionu - Europy Środkowej - i dla ich krajów.
Wśród badanych - którym znane jest nazwisko Havla - większość wyraziła przekonanie, że ostatni prezydent Czechosłowacji i pierwszy przywódca Czech po upadku komunizmu był postacią ważną dla świata, regionu - Europy Środkowej - i dla ich krajów.
Za postać ważną dla świata Havla uznało 75 proc. Polaków, 77 proc. Czechów, 62 proc. Słowaków i 38 proc. Węgrów. Odmienne zdanie wyraziło 4 proc. Polaków, 18 proc. Czechów, 24 proc. Słowaków i 10 proc. Węgrów. Zdania na ten temat nie miało kolejno: 11 proc., 5 proc., 11 proc i 8 proc. badanych.
O Havlu nie słyszało 10 proc. Polaków. Na Węgrzech ponad dwie piąte ankietowanych (44 proc.) przyznało, że nie słyszało o Havlu. Słowacy tylko sporadycznie deklarowali, że o nim nie słyszeli (3 proc.).
Zdaniem 75 proc. Polaków, 83 proc. Czechów, 70 proc. Słowaków i 44 proc. Węgrów Havel był też postacią ważną dla Europy Środkowej. Za postać nieważną dla tej części świata Havla uznało 2 proc. Polaków, 14 proc. Czechów, 17 proc. Słowaków i 5 proc. Węgrów. Trudno powiedzieć - to odpowiedź 13 proc. Polaków, 3 proc. Czechów, 10 proc. Słowaków i 7 proc. Węgrów.
Wśród Polaków przeważa pogląd, że Vaclav Havel był postacią ważną dla Polski. Taką opinię wyraziło 71 proc. badanych. Przeciwnego zdania jest 5 proc.; 14 proc. nie potrafiło tej kwestii rozstrzygnąć. Ponadto zdaniem połowy ankietowanych Polaków (49 proc.) Havel znacząco przyczynił się do transformacji ustrojowej w naszym kraju. Jedynie co dziesiąty Polak wyraził opinię, że Havel nie miał wpływu na walkę z komunizmem w naszym kraju. Jedna trzecia badanych Polaków (31 proc.) nie potrafiła tej kwestii rozstrzygnąć.
Na pytanie, czy Havel był postacią ważną dla ich kraju, pozytywnie odpowiedziało 88 proc. Czechów, 65 proc. Słowaków i 33 proc. Węgrów. Negatywnej odpowiedzi udzieliło 9 proc. Czechów, 26 proc. Słowaków i 13 proc. Węgrów, którym znane jest nazwisko Havla.
Istotny wpływ Havla na walkę z komunizmem w Czechosłowacji zauważa zdecydowana większość Czechów (83 proc.) i Słowaków (79 proc.). Tylko co dziesiąty badany Czech (11 proc.) i co dziesiąty badany Słowak (9 proc.) jest zdania, że Havel takiego wpływu nie miał. Zdania na ten temat nie ma 6 proc. badanych Czechów i 9 proc. ankietowanych Słowaków.
Na pytanie o wpływ Havla na walkę z komunizmem na Węgrzech, pozytywnie odpowiedział co czwarty badany mieszkaniec tego kraju (26 proc.). Odmiennego zdania jest 12 proc. Węgrów, a 18 proc. - spośród tych, którym znane jest nazwisko Havla - nie potrafiło na nie odpowiedzieć.
Zdecydowana większość Czechów (84 proc.), Słowaków (76 proc.), a także Polaków (72 proc.) uważa, że były prezydent Czech pełnił też znaczącą rolę jako obrońca praw człowieka. Zaledwie 1 proc. Polaków jest przeciwnego zdania. Z takim stwierdzeniem nie zgadza się 12 proc. Czechów i 11 proc. Słowaków. Zdania na ten temat nie ma 4 proc. Czechów i 10 proc. Słowaków.
Również zdaniem 34 proc. Węgrów Havel pełnił znacząca rolę jako obrońca praw człowieka. Odmiennego zdania jest 6 proc., a 16 proc. badanych nie ma w tej kwestii zdania.
Większość respondentów z Polski (55 proc.), Czech (65 proc.) i Słowacji (56 proc.) zgadza się ze stwierdzeniem, że Havel był też uznanym dramatopisarzem. Takiego zdania jest również większość Węgrów (38 proc.), którym znane jest jego nazwisko. Z takim stwierdzeniem nie zgadza się 6 proc. Polaków, 24 proc. Czechów, 21 proc. Słowaków i 5 proc. Węgrów. Zdania na ten temat nie ma 29 proc. Polaków, 11 proc. Czechów, 20 proc. Słowaków i 13 proc. Węgrów.
Vaclav Havel - ostatni prezydent Czechosłowacji i pierwszy przywódca Czech po upadku komunizmu, a także pisarz, dramaturg, legenda czechosłowackiej opozycji i aktywny obrońca praw człowieka w świecie - zmarł 18 grudnia ub. roku w wieku 75 lat. Bezpośrednią przyczyną zgonu była niewydolność układu krążenia.
Sondaż w Polsce przeprowadzono w dniach 3-9 lutego na reprezentatywnej próbie losowej (N) 999 dorosłych mieszkańców. Sondaż na Słowacji zrealizowano w dniach 1-7 lutego (N=1053), badanie na Węgrzech - od 16 do 22 lutego (N=1010), a w Czechach w dniach 6-13 lutego (N=1006). (PAP)
akuc/ mok/ gma/