Obchody jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości nie mogą być wyłącznie czczeniem naszych przodków, ale również inspiracją dla nas, współczesnych Polaków – podkreślił prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników debaty „Sto lat z tysiąclecia. Drogi do niepodległej”.
Na Zamku Królewskim w Warszawie w sobotę odbyła się kolejna debata historyków organizowana przez Kancelarię Prezydenta RP oraz Instytut Pamięci Narodowej pt. "Sto lat z tysiąclecia. Drogi do niepodległej". W spotkaniu wzięli udział m.in. minister w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski oraz prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.
Cykl debat historyków zainaugurowała w listopadzie 2016 r. dyskusja o znaczeniu Aktu 5 listopada z 1916 r. Podczas kolejnych siedmiu spotkań historycy rozmawiali m.in. o roli prezydenta USA dla polskiej niepodległości, skutkach rewolucji lutowej i rewolucji październikowej w Rosji dla Polaków, powstaniu Armii Polskiej we Francji pod dowództwem gen. Józefa Hallera, Korpusach Polskich w Rosji oraz wkładzie Kościoła w odbudowę państwa polskiego.
W liście skierowanym do uczestników debaty prezydent Andrzej Duda podkreślił, że dotychczasowe dyskusje stanowiły wkład do rozmów na temat współczesnych wyzwań i aspiracji związanych z niepodległością. "Podziwiając zaangażowanie i entuzjazm sprzed stu lat, uświadamiamy sobie również spoczywającą na nas odpowiedzialność za niepodległe państwo i jego przyszłość" – podkreślił prezydent. Jego zdaniem działania na rzecz państwa i niepodległości muszą brać pod uwagę interes przyszłych pokoleń.
Debata zorganizowana w Sali Balowej Zamku Królewskiego była poświęcona nie tylko procesowi odzyskiwania niepodległości i oraz doświadczeniu jej utraty, lecz również kwestiom niepodległości i wolności obecnych w polskiej historii na przestrzeni ostatnich dziesięciu wieków. Zdaniem prowadzącego dyskusję prof. Włodzimierza Sulei "celem debaty jest odpowiedź na pytanie, z czego możemy być dumni". Badacze wszystkich epok historii Polski opowiadali o tym, jak wówczas rozumiano pojęcia niepodległości, suwerenności narodu i wolności.
Zdaniem mediewisty prof. Marka Barańskiego z UKSW już w pochodzących z wczesnego średniowiecza opowieściach o początkach państwa polskiego silnie obecny jest wątek wolności poddanych władcy oraz konieczności przestrzegania przez niego prawa. "Pojawia się w nich stwierdzenie, że to poddani są państwem, a władcy powierzane są zadanie, które ma wykonywać" – podkreślił prof. Barański.
Zdaniem dyrektora Zamku Królewskiego prof. Wojciecha Fałkowskiego symbolem późnośredniowiecznego rozumienia wolności są związki Polski i Litwy oraz narodziny systemu parlamentarnego. W jego opinii zachodzący wówczas proces rozwoju debaty politycznej był elementem spajającym dwie różne kultury oraz sposobem na bezkonfliktowy rozwój Rzeczypospolitej. Również historyk dziejów nowożytnych prof. Edward Opaliński z IH PAN podkreślił znaczenie parlamentaryzmu oraz "dążenie do kompromisu jako głównej cechy debaty w czasach rozkwitu Polski i Litwy".
Prof. Andrzej Chwalba z Uniwersytetu Jagiellońskiego zauważył, że w czasach zaborów zaistniały dwie postawy wobec utraconej niepodległości: pogodzenie się z upadkiem własnego państwa oraz dążenie do zakwestionowania tego stanu.
W opinii prof. Chwalby wielką zasługą polskich romantyków było zakwestionowanie ścisłego związku pomiędzy państwem a narodem. "Naród może żyć bez własnego państwa i upominać się o prawo do niego" – zaznaczył. Jego zdaniem ta konstatacja była jednym z najważniejszych elementów myślenia o odzyskaniu niepodległości oraz wpływała na proces stopniowego rozszerzania poczucia przynależności narodowej na wszystkie warstwy społeczne. Zdaniem prof. Wojciecha Roszkowskiego, autora "Najnowszej historii Polski", dowodem skuteczności zarysowanego przez prof. Chwalbę procesu jest przetrwanie państwa w okresie obrony jego suwerenności przed siłami zewnętrznymi w latach 1918–1920. Dowodem znaczenia niepodległości jest również ogromna frekwencja w wyborach do Sejmu Ustawodawczego w 1919 r.
Prof. Roszkowski odniósł się również do walki o wolność prowadzonej w okresie PRL oraz współczesnego rozumienia niepodległości. Jego zdaniem system komunistyczny "dążył do zabicia ducha wolności lub wręcz zaprzeczenia jego istnieniu".
Podkreślił, jak istotne było przetrwanie "ducha wolności" przez dwa pokolenia w okresie PRL Jego zdaniem trwanie tej wartości przejawiało się w różnych protestach przeciw systemowi, których zwieńczeniem była "samoograniczająca się rewolucja Solidarności". W jego opinii stosunkowo niska cena odzyskania niepodległości w 1989 r. sprawiła, że często jest ona niedoceniana lub wręcz uznawana za nieistotną. "Duża część elit odrzuciła myślenie o tym, czym jest polski duch wolności i poczucie odpowiedzialności za dziedzictwo narodowe" – zaznaczył prof. Wojciech Roszkowski.
W dyskusjach "Sto lat z tysiąclecia. Drogi do niepodległej" wzięli do tej pory udział tacy naukowcy jak m.in. profesorowie: Małgorzata Gmurczyk-Wrońska, Andrzej Chwalba, Wojciech Roszkowski, Włodzimierz Suleja, Marek Kornat, Wojciech Materski, Mariusz Wołos, Jan Żaryn, Tomasz Schramm, Krzysztof Kawalec, Janusz Cisek, Michał Klimecki i Janusz Odziemkowski. Podczas sobotniej debaty przedstawiono przygotowaną przez IPN i Kancelarię Prezydenta RP publikację zawierającą zredagowany zapis dyskusji toczonych podczas poprzednich debat, organizowanych w Belwederze.
Michał Szukała (PAP)
szuk / skp /aszw/