Do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni trafiła we wtorek bandera i proporzec ORP "Kondor" – okrętu podwodnego typu Kobben, który w grudniu ub.roku został wycofany ze służby w Marynarce Wojennej. Muzeum posiada w sumie ponad 50 bander pochodzących z polskich okrętów.
Jak powiedział PAP wicedyrektor Muzeum Aleksander Gosk, w przypadku wycofywanych ze służby okrętów Marynarki Wojennej praktyką, zapisaną w stosownych przepisach, jest przekazywanie gdyńskiej placówce ich bander i proporców.
„Przejmujemy te atrybuty i są one bądź eksponowane na wystawie stałej, bądź przechowywane w magazynach, gdzie czekają na swój czas, czyli na przykład moment, gdy będziemy organizować wystawy czasowe poświęcone przykładowo konkretnemu okrętowi czy grupie okrętów” – powiedział PAP Gosk.
Poinformował, że w zasobach muzeum znajdują się w tej chwili w sumie 162 bandery, w tym kilkanaście pozyskanych z zagranicy. „Pozostałe to polskie bandery pochodzące z różnych czasów i jednostek - zarówno okrętów, jak i statków handlowych czy jednostek wojskowych związanych najczęściej z Marynarką Wojenną” – powiedział PAP Gosk.
Dodał, że wśród polskich bander przechowywanych w muzeum, 51 to atrybuty związane z okrętami Marynarki Wojennej.
Uroczyste opuszczenie bandery na ORP "Kondor", symbolizujące zakończenie przez okręt służby, miało miejsce 20 grudnia ub.r. w Porcie Wojennym w Gdyni. Liczący sobie ponad 50 lat okręt, który ostatnie 13 lat służył w polskiej marynarce, został przykazany Agencji Mienia Wojskowego.
ORP "Kondor" został zbudowany w 1964 r. w niemieckiej stoczni Nordseewerke. Do polskiej Marynarki Wojennej trafił w październiku 2004 r., po przejęciu od Królewskiej Marynarki Wojennej Norwegii. Chrzest okrętu odbył się 27 listopada 2004 roku w Porcie Wojennym Gdynia, a matką chrzestna jednostki została prof. dr hab. Danuta Huebner.
Pod polską banderą, w ramach ćwiczeń i operacji morskich, okręt przebył 42 tysiące mil morskich. Wychodził na morze blisko 200 razy i spędził na nim ponad 600 dni, z czego większość pod wodą.
Jedną z ważniejszych misji, w jakich wziął udział, była NATO-wska operacja antyterrorystyczna Active Endeavour odbywająca się między październikiem 2008 a marcem 2009 r. w rejonie Morza Śródziemnego. W jej ramach jednostka prowadziła podwodny dozór akwenów, skryte rozpoznanie i identyfikację jednostek nawodnych. "Kondor" uczestniczył też w międzynarodowych ćwiczeniach Loyal Mariner, Brilant Mariner oraz czterokrotnie w ćwiczeniach Baltops.
ORP "Kondor" ma 47 metrów długości i prawie 5 metrów szerokości. Jego wyporność nawodna to 520 ton, a podwodna - 572 tony. Na powierzchni wody może osiągać prędkość 12 węzłów, pod wodą - 18 węzłów, a maksymalne zanurzenie to 200 metrów.
W służbie w Marynarce Wojennej pozostają jeszcze trzy okręty podwodne typu Kobben. Jak przypomniało Muzeum Marynarki Wojennej, okręty typu Kobben, w latach świetlności, były jednymi z najlepszych środków do rozpoznania sytuacji w rejonie działań wojennych. Zaletą tych jednostek jet to, że trudno je wykryć i posiadają możliwość przenoszenia różnego typu uzbrojenia. (PAP)
autor: Anna Kisicka
aks/ itm/