Dwóch Anglików, którzy próbowali ukraść z Muzeum Auschwitz przedmioty mogące należeć do ofiar zagłady, zatrzymała w poniedziałek po południu straż placówki na terenie byłego obozu Auschwitz II-Birkenau – podał we wtorek rzecznik placówki Bartosz Bartyzel.
„Straż muzealna zauważyła dwóch mężczyzn, którzy grzebali w ziemi, coś podnosili i chowali. Zostali zatrzymani. Po przeszukaniu znaleziono przy nich m.in. fragmenty maszynki do golenia, kawałki szkła zbrojonego ze świetlików w baraku, a także guziki” – powiedział Bartyzel.
Mężczyźni został przekazani policjantom. Jak podała małopolska policja Anglicy zostali przesłuchani, a noc spędzili w izbie zatrzymań. „W tej sprawie prowadzimy czynności związane z przywłaszczeniem przedmiotów, które stanowią dobro o szczególnym znaczeniu dla kultury na szkodę Muzeum Auschwitz-Birkenau. Za popełnienie przestępstwa zatrzymanym grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności” – podała policja.
Bartyzel poinformował, że Anglicy wyjmowali przedmioty z ziemi w rejonie, w którym w czasach funkcjonowania obozu znajdowały się magazyny. Więźniowie nazywali je +Kanadą+. Gromadzone w nich były rzeczy zrabowane zgładzonym Żydom. Pod koniec wojny Niemcy, którzy zacierali ślady swych zbrodni, podpalili magazyny.
Jak podkreślił Bartyzel w rejonie „Kanady” co pewien czas ziemia „oddaje” fragmenty zrabowanego mienia, które przez dziesiątki lat spoczywały pod powierzchnią. Muzealnicy sukcesywnie je zbierają. Podkreślił zarazem, że w tym miejscu nie zostaną przeprowadzone badania archeologiczne, gdyż były obóz traktowany jest jako cmentarz.
W minionych kilku latach dochodziło już do podobnych zdarzeń. W 2011 r. na lotnisku w podkrakowskich Balicach funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali starsze małżeństwo z Izraela, które próbowało wywieźć przedmioty znalezione na terenie „Kanady”. Usłyszeli zarzut kradzieży dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury oraz usiłowania wywiezienia zabytków poza granicę Polski. Dobrowolnie poddali się karze. Sąd wymierzył im rok i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata i po 4,2 tys. zł nawiązki na cel społeczny. Rok temu w tym samym miejscu został zatrzymany nauczyciel z Niemiec.
Najgłośniejsza dotychczas kradzież w byłym obozie wydarzyła się w grudniu 2009 r. Złodzieje ukradli napis "Arbeit macht frei" znad bramy byłego obozu Auschwitz I. Bezpośredni sprawcy, a także Szwed Anders Hoegstroem, który ich nakłaniał do przestępstwa, zostali skazani na kary bezwzględnego więzienia.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. W ubiegłym roku zwiedziło je ponad 1,5 mln osób. Były obóz w 1979 r. został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt, na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. (PAP)
szf/ par/