Hiszpańska agencja EFE zwróciła w swych doniesieniach z Jerozolimy na fakt, że do uczestnictwa w Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie zaproszono aż siedmiokrotnie więcej polityków niż ludzi, którzy przeżyli Holokaust. Na 700 zaproszonych 600 to politycy.
EFE pisze z uznaniem o geście delegacji ukraińskiej, która - podobnie jak wielu izraelskich ministrów - odstąpiła ocalonym swe miejsca na sali Warszawskiego Getta w Instytucie Yad Vashem, gdzie odbywa się V Światowe Forum Holokaustu. Przypomina, że Forum ma miejsce "w kraju, w którym mieszka ponad 200 tys. osób będących ofiarami nazistowskich prześladowań".
Hiszpańska agencja cytuje wypowiedzi Żydów ocalałych z Holokaustu, którzy wyrażają ubolewanie wobec faktu, że na sali obrad było tak mało miejsca dla ofiar Szoah. 86-letni mieszkaniec Hajfy, Tamar Liwni, nie krył zdziwienia: "Co się dzieje z tymi obchodami? Czy Auschwitz to był jakiś festyn? Na pierwszym miejscu powinni byli się zatroszczyć o tych, którzy przeżyli!"
Według założonej w 2007 r. izraelskiej organizacji charytatywnej "Aviv for Holocaust Survivors", której czwartkowe oświadczenie cytuje EFE, "mimo wysiłków na rzecz pełniejszej integracji co czwarty mieszkaniec Izraela, który przeżył Holokaust, żyje dziś poniżej granicy ubóstwa". Statutowym celem fundacji jest właśnie pomoc tym osobom. (PAP)
ik/ kar/ mars/