„Aby zachować dobre imię, wiarygodność i reputację, Yad Vashem musi powiedzieć całą prawdę o tym, co się działo za kulisami uroczystości” – pisze we wtorek izraelski „Haarec”, odnosząc się do organizacji Światowego Forum Holokaustu, które odbyło się 23 stycznia w Jerozolimie.
Instytut Yad Vashem przeprosił za treści prezentowane na Światowym Forum Holokaustu, które odbyło się 23 stycznia w Jerozolimie, m.in. za mapę sugerującą, że niemiecka agresja w Europie rozpoczęła się w 1942 roku. Znalazły się też na niej błędnie naniesione kontury Polski.
Historia zagłady nie będzie pełna ani prawdziwa bez pamięci o Romach i Sinti – głosi wydane w piątek oświadczenie Stowarzyszenia Romów w Polsce, które z żalem przyjęło, że podczas V Światowego Forum Holokaustu w Jerozolimie nikt nie wspomniał o tych ofiarach.
Niemiecki dziennik „Tagesspiegel”, komentując V Światowe Forum Holokaustu w Jerozolimie, skupia się w piątek na polityce historycznej Kremla. Według gazety rewizja historii w wykonaniu rosyjskiego prezydenta Władimira Putina jest niebezpiecznym zjawiskiem.
Prezydent Rosji Władimir Putin nie ma racji umniejszając wkład Polski w pokonanie Hitlera, jak to robił podczas uroczystości w Yad Vashem, pisze w piątkowym komentarzu redakcyjnym brytyjski dziennik „The Times”.
W Jerozolimie prawda przegrała z polityką. Powagę uroczystości upamiętniających ofiary Holokaustu zakłócił sam Władimir Putin – ocenił premier Mateusz Morawiecki w piątkowym „Fakcie”. Miejsce Polski jest po stronie prawdy – dodał.
Francuskie media, relacjonując V Światowe Forum Holokaustu w Jerozolimie, koncentrują się w piątek przede wszystkim na problemie antysemityzmu we Francji w związku z aktami przemocy, których doświadcza tamtejsza społeczność żydowska.
Upamiętniając 75. rocznicę wyzwolenia obozu w Auschwitz w ramach Światowego Forum Holokaustu światowi przywódcy potępili też współczesny antysemityzm – odnotowują media w USA. Zauważają, że z powodu sporów z Rosją do Jerozolimy nie przyjechał prezydent RP.
Hiszpańska agencja EFE zwróciła w swych doniesieniach z Jerozolimy na fakt, że do uczestnictwa w Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie zaproszono aż siedmiokrotnie więcej polityków niż ludzi, którzy przeżyli Holokaust. Na 700 zaproszonych 600 to politycy.