Francja udostępniła w poniedziałek ponad 200 tysięcy odtajnionych dokumentów pochodzących z archiwów policji i ministerstw rządu Vichy, który podczas drugiej wojny światowej kolaborował z niemieckimi siłami okupacyjnymi.
Jak pisze BBC, nakaz datowany na 24 grudnia i wchodzący w życie w poniedziałek zapewnia dostęp do archiwów zaklasyfikowanych dotąd jako dotyczące obrony narodowej. Część z nich dokumentuje zbrodnie wojenne rządu marszałka Philippe'a Petaina, takie jak represje wobec członków francuskiego ruchu oporu oraz prześladowania francuskich Żydów.
Otwarte zostaną archiwa policji oraz wojennych ministerstw: spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych i sprawiedliwości, a także dokumenty z dochodzeń prowadzonych przez Rząd Tymczasowy Republiki Francuskiej, utworzony pod koniec wojny i działający do 1946 roku.
Wiele z tych dokumentów było dotychczas dostępnych dla badaczy, teraz dostęp do nich będzie miał zapewniony każdy, kto wyrazi takie życzenie.
Kolaborancki rząd Vichy, działający w latach 1940-44, pozostaje wstydliwym epizodem w historii Francji - przypomina BBC na swej stronie internetowej. Obecny mer Vichy w niedawnej rozmowie z dziennikiem "New York Times" przyznał, że martwi go utrzymująca się stygmatyzacja jego miasta. "Ten czas w historii był bardzo skomplikowany i od zbyt dawna nieprawdziwie definiuje to miasto" - zaznaczył.
Były członek ruchu oporu Lucien Guyot powiedział "NYT", że rząd Petaina "daleko wychodził poza oczekiwania Niemców, szczególnie w sprawie deportacji +zagranicznych+ Żydów, w tym dzieci, do obozów koncentracyjnych, oraz prześladował ruch oporu".
W 1995 roku ówczesny prezydent Francji Jacques Chirac oficjalnie uznał winę państwa francuskiego za deportację ok. 76 tys. Żydów. "Te mroczne godziny na zawsze pozostaną plamą na historii naszego kraju, stanowiąc obrazę dla niej i dla naszej tradycji. Owszem, przestępczemu szaleństwu okupanta w sukurs poszli Francuzi, państwo francuskie" - oświadczył wówczas prezydent.(PAP)
akl/ kar/