Sejm ma zająć się projektem nowelizacji ustawy o IPN podczas środowego posiedzenia. Poinformował o tym dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. Jak podał, rząd uznał projekt "za pilny ze względu na konieczność podjęcia niezwłocznych działań służących bardziej efektywnej ochronie dobrego imienia Rzeczypospolitej".
Jak napisał na Twitterze Grzegrzółka, w piśmie do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego premier Mateusz Morawiecki napisał, że "Rada Ministrów uznała projekt zmiany ustawy o IPN za pilny ze względu na konieczność podjęcia niezwłocznych działań służących bardziej efektywnej ochronie dobrego imienia Rzeczypospolitej".
"Sejm ma zająć się nowelizacją podczas 65. posiedzenia" - poinformował Grzegrzółka.
Skierowany w środę do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o IPN - jak poinformował szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk - zakłada odejście od przepisów karnych. Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, uznano, że "bardziej efektywnym sposobem ochrony dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej i Narodu Polskiego, biorąc pod uwagę cel ustawy, będzie wykorzystanie narzędzi cywilnoprawnych".
Uchwalona przez Sejm w styczniu nowelizacja ustawy o IPN zakładała m.in., że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub do trzech lat więzienia. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".
Przepisy te wywołały krytykę m.in. ze strony Izraela i USA. 6 lutego prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowaną ustawę, a następnie w trybie kontroli następczej skierował ją do TK. Prezydent chciał, by Trybunał zbadał, czy przepisy ustawy nie ograniczają w sposób nieuprawniony wolności słowa oraz aby przeanalizował kwestię tzw. określoności przepisów prawa. Zmienione przepisy obowiązują od 1 marca. (PAP)
hgt/