O Danucie Siedzikównie, "Ince", 17-letniej sanitariuszce AK zamordowanej przez komunistów, IPN przypomni 1 marca podczas Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Instytut przedstawi też historię czterech innych bohaterów powojennego podziemia.
"Danuta Siedzikówna +Inka+ jest symbolem czystej ofiary. Nie walczyła z bronią w ręku, ale wspierała żołnierzy majora +Łupaszki+ tylko poprzez pracę sanitariuszki i łączniczki. To jednak wystarczyło komunistycznym władzom, by mimo jej bardzo młodego wieku skazać ją na karę śmierci i ten okrutny wyrok wykonać" - powiedział PAP prezes IPN Łukasz Kamiński.
Historia "Inki" - jak dodał - przypomina o wielu młodych ludziach, którzy po II wojnie światowej nie poddawali się sowietyzacji swojej ojczyzny i ofiarnie walczyli o niepodległą Polskę. "Warto o nich pamiętać" - podkreślił.
Łukasz Kamiński: "Danuta Siedzikówna +Inka+ jest symbolem czystej ofiary. Nie walczyła z bronią w ręku, ale wspierała żołnierzy majora +Łupaszki+ tylko poprzez pracę sanitariuszki i łączniczki. To jednak wystarczyło komunistycznym władzom, by mimo jej bardzo młodego wieku skazać ją na karę śmierci i ten okrutny wyrok wykonać".
"Inka" jest jedną z pięciu osób, których sylwetki przybliży IPN podczas Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Na portalach edukacyjnych IPN poza "Inką" przypomnieni zostaną także czterej inni bohaterowie podziemia niepodległościowego. Będą to oficerowie Wojska Polskiego, którzy po wojnie aktywnie działali jako żołnierze i przywódcy antykomunistycznego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość": płk Franciszek Niepokólczycki "Halny", ppłk Łukasz Ciepliński "Pług", ppłk Walerian Tumanowicz "Jagodziński" i mjr Tadeusz Danilewicz "Doman".
"Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze. Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę świętą, jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą, jako człowiek za prawdę i sprawiedliwość. Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że idea Chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska, a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona. To moja wiara i moje wielkie szczęście" - przypomni IPN słowa Cieplińskiego, którego funkcjonariusze UB zabili strzałem w tył głowy 1 marca 1951 r.
Instytut przypomni też fragment rozkazu Danilewicza z 22 lipca 1945 r., który po wojnie był komendantem Narodowego Zjednoczenia Wojskowego - konspiracyjnej organizacji wojskowo-politycznej o antysowieckim charakterze. "Walka obecna będzie przede wszystkim walką polityczną, będzie się toczyć o to, co stanowi istotę Narodu: kulturę, religię, tradycję, o niezawisłość myśli i ducha polskiego, będzie to walka z komunizmem i wpływami Wschodu. Walczyć będziemy o każdą komórkę gospodarczą,, społeczną, wychowawczą, a w szczególności o duszę młodego pokolenia" - brzmiał rozkaz.
Informacje o bohaterach powojennego podziemia antykomunistycznego trafią m.in. do szkół ponadpodstawowych. IPN chce w ten sposób ułatwić nauczycielom zorganizowanie szkolnych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W materiałach edukacyjnych dla uczniów znajdzie się spektakl telewizyjny "Pseudonim Anoda" w reż. Mariusza Malca, opowiadający historię aresztowania i śmierci porucznika Jana Rodowicza, żołnierza "Batalionu Zośka". Ponadto nauczyciele i uczniowie otrzymają tekst badacza dziejów polskiego podziemia niepodległościowego dr. Tomasza Łabuszewskiego, plakaty z wizerunkami pięciorga bohaterów antykomunistycznego oporu oraz propozycje wykorzystania przesłanych materiałów.
IPN planuje też od 25 lutego umieszczenie na stronie internetowej www.ipn.gov.pl, a także na Facebooku wirtualnego monumentu Żołnierzy Wyklętych. W ten sposób każdy będzie mógł - jak przekonują organizatorzy akcji z Biura Edukacji Publicznej IPN - jednym kliknięciem złożyć hołd walczącym o wolną Polskę żołnierzom. IPN zachęca również do przesyłania na adres edu@ipn.gov.pl zdjęć i relacji dokumentujących obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Mają one zostać umieszczone na wirtualnej mapie portalu edukacyjnego IPN www.pamiec.pl.
Ponadto 2 marca w Warszawie pod hasłem "Przywróćmy ich pamięci" wyruszy okolicznościowy rajd rowerzystów. Trasa przejazdu będzie związana z miejscami pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Rowerzyści przejadą m.in. obok dawnej siedziby Głównego Zarządu Informacji Ludowego Wojska Polskiego oraz obok dawnego mokotowskiego więzienia, gdzie funkcjonariusze UB brutalnie przesłuchiwali, torturowali i zabijali żołnierzy powojennego podziemia. Przejazd rowerzystów z opaskami odblaskowymi na ramionach z napisem "Pamięci Żołnierzy Wyklętych" zakończy się przed Pomnikiem Ofiar Terroru Komunistycznego.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony w 2011 r. przez parlament "w hołdzie żołnierzom wyklętym - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu". (PAP)
nno/ mlu/ ura/