KOD zgłosił w gdańskim ratuszu na 31 sierpnia całodobowe zgromadzenie na pl. Solidarności, gdzie zamierza zorganizować uroczystości rocznicy Porozumień Sierpniowych. Zaprosił na uroczystości "Solidarność" - donosi na stronie internetowej Tygodnik Solidarność.
Obradujące w czwartek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarności" - w reakcji na zaproszenie - przyjęło stanowisko, uznając zaproszenie za prowokację. Ostrzega też, że jakiekolwiek próby ograniczania uroczystości związkowych, które są organizowane od 30. lat, spotkają się ze zdecydowaną reakcją - napisał TS.
"Każdy ma prawo manifestować, świętować i korzystać z wolności słowa. Jednak jeśli ktokolwiek przy okazji naszych uroczystości będzie nam to prawo próbował ograniczać ostrzegamy, że zdecydowanie się temu przeciwstawimy" – napisano w stanowisku.
"Czytamy również, że w związku z 35. rocznicą krwawych wydarzeń w Lubinie, tegoroczne centralne uroczystości 37. rocznicy odbędą się właśnie tam" - pisze TS.
Jak podano, w stanowisku "Solidarność" oceniła też obecność w KOD osób związanych liberalną polityką i gospodarką, która jest zaprzeczeniem porozumień sierpniowych. W tym za szczególnie niedopuszczalną uznała obecność na akcjach KOD-u liderów tych partii politycznych, które wprowadzały antyzwiązkowe i antypracownicze rozwiązania, będące łamaniem porozumień sierpniowych.
"Jak można świętować podpisanie porozumień sierpniowych z ludźmi, którzy przez lata systematycznie je deptali?" – pytają w stanowisku członkowie Prezydium KK.(PAP)
gdyj/ agz/