Nie jesteśmy zakładnikami historii; potrafimy wyciągać z niej wnioski i działać wspólnie - powiedziała premier Ewa Kopacz w czwartek w Krzyżowej podczas otwarcia wystawy "Odwaga i Pojednanie" przygotowanej przez Muzeum Historii Polski.
"Nie jesteśmy zakładnikami historii; przeciwnie - potrafimy wyciągać z historii wnioski. Tak było też w listopadzie 1989 roku" - powiedziała szefowa polskiego rządu.
Wtedy - jak przypomniała premier - "wolna Polska opowiedziała się za zjednoczeniem dwóch państw niemieckich". Jak podkreśliła, za tym wsparciem stało przekonanie, że zjednoczone, demokratyczne i europejskie Niemcy są dla Polski "najlepszą rękojmią na przyszłość".
Z kolei politycy Republiki Federalnej Niemiec - mówiła Kopacz - na czele z kanclerzem Helmutem Kohlem zrozumieli, że w interesie Niemiec i Europy jest "stabilna gospodarczo i politycznie Polska (...) w pełni włączona w instytucje europejskie i atlantyckie".
"Przypominam tę polsko-niemiecką wspólnotę interesów nie bez kozery. Nie ma bowiem jednej matrycy, czy jednego wzoru, który pozwoliłby stworzyć miedzy narodami relacje oparte na porozumieniu i zaufaniu. Zawsze jest to suma wielu dokonań" - mówiła Kopacz. (PAP)
wni/ eaw/ pro/