Pomnik Jana Pawła II w Rzymie, budzący kontrowersje od chwili odsłonięcia po beatyfikacji w 2011 roku, znów znalazł się centrum dyskusji. Wywołało ją umieszczenie go na liście najbrzydszych monumentów na świecie, ogłoszonej w telewizji CNN.
W rankingu 10 najszpetniejszych dzieł poprawiany już z powodu fali krytyki pomnik polskiego papieża, stojący koło dworca Termini w Wiecznym Mieście, zajmuje ósme miejsce. Autor tej klasyfikacji, krytyk sztuki Iain Aitch opisując monumentalną rzeźbę autorstwa Oliviero Rainaldiego stwierdził: „Przypomina Mussoliniego, który próbuje porwać nieletniego”. W ten sposób odniósł się do formy pomnika papieża z rozchyloną połą płaszcza.
Twórca pomnika reagując na tę recenzję oświadczył: „Także Michał Anioł był krytykowany, kiedy pomalował Kaplicę Sykstyńską”.
Na liście obok pomnika dłuta Rainaldiego znajdują się między innymi monumenty z Białorusi i Turkmenistanu w stylu socrealizmu oraz wzniesione w Londynie kontrowersyjne prace upamiętniające Oscara Wilde’a i Michaela Jacksona.
Ogromny pomnik Jana Pawła II przed rzymskim dworcem wywołał taką konsternację i falę oburzenia oraz krytyki - również ze strony Watykanu - gdy został odsłonięty 18 maja 2011 roku, że pojawiły się masowe apele o jego usunięcie. Ostatecznie władze Rzymu powołały komisję do jego oceny. Poleciła ona Rainaldiemu, by poprawił monument. Jednak dominuje opinia, że zmiany, jakie wprowadził artysta na niewiele się zdały.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)