Ponad tysiąc eksponatów - zdjęć, filmów, trofeów, wycinków z gazet znalazło się w wirtualnym muzeum Lecha Poznań, które w środę uroczyście otwarto na Stadionie Miejskim. Na pierwszy pokaz przybyło wielu byłych piłkarzy i trenerów popularnego Kolejorza.
"Jesteśmy pierwszym klubem, który może się pochwalić takim projektem. Oczywiście, może niektórym wydawać się dziwne, że na tak dużym stadionie, który ma tyle kątów, nie mogliśmy znaleźć miejsca na prawdziwe muzeum. Przypomnę, że jesteśmy dopiero na etapie przejmowania obiektu od POSiR-u i potrzebujemy trochę czasu, by znaleźć odpowiednie na to pomieszczenie" - mówił wiceprezes klubu Arkadiusz Kasprzak.
Muzeum podzielone jest na dziewięć czasowych okresów, które dokumentują historię Lecha. Pracę nad tym projektem rozpoczęły się na początku października. Dużą rolę w jego tworzeniu odegrali kibice, którzy sami wysyłali swoje zdjęcia i inne pamiątki związane z poznańskim klubem.
"Zawartość muzeum będzie cały czas aktualizowana. Na stronie internetowej jest formularz, za pomocą którego kibice mogą wysłać do nas jakikolwiek materiał związany z Lechem" - wyjaśnił Maciej Krzyżanowski z działu marketingu Lecha.
Na uroczystym otwarciu wirtualnego muzeum pojawiło się wielu byłych znakomitych zawodników i trenerów Lecha Poznań. Piotr Mowlik, Damian Łukasik, Marek Rzepka, Mirosław Okoński, Jacek Dembiński, Piotr Reiss, Bartosz Bosacki i Waldemar Kryger na wielkim telebimie mogli przypomnieć sobie najlepsze lata swojej gry w Kolejorzu. Wśród gości pojawił się również trener reprezentacji Polski Franciszek Smuda, który pracował w Lechu w latach 2006-2009.
Z 90-letnią historią poznańskiej drużyny można zapoznać się na stronie wirtualnemuzeum.lechpoznan.pl (PAP)
lic/ mis/