Obchody Milenium Chrztu Polski wraz z Wielką Nowenną (1957–66), a także świeckie uroczystości związane z Tysiącleciem Państwa Polskiego są tematem przewodnim najnowszego numeru kwartalnika historycznego „Karta”. Znajdziemy także nietypowe świadectwo Holocaustu – wykaz listów miłosnych polskiego Żyda z Tomaszowa Mazowieckiego oraz zapiski Małgorzaty Niezabitowskiej z okresu stanu wojennego.
Cały rok 1966 przebiegał pod znakiem konfliktu na linii PRL-Kościół. Stroną atakującą była komunistyczna władza, która chciała zminimalizować znaczenie obchodów Millenium, organizując m.in. przeciwstawne obchodom rocznicy chrztu Polski, uroczystości 1000-lecia Państwa Polskiego.
W „Karcie” wydarzenia sprzed 50 lat prezentują m.in. wybrane listy i kazania prymasa Stefana Wyszyńskiego. W liście do generała paulinów ojca Alojzego Wrzalika z 10 listopada 1955 roku pisał tak: „Bodaj nigdy jak teraz nie uświadomiłem sobie tego, jak potężna jest wola Boża, by Jasna Góra była stolicą Chwały Bożej, która rozlewa się nad Polskę przez dziewicze dłonie Pośredniczki łask wszelkich. Bodaj nigdy jak teraz nie widziałem tego tak jasno, że wolą Ojca Narodów jest, by Naród polski był zjednoczony przez Jasną Górę i by tutaj się odnawiał i krzepił”.
Prymas Wyszyński, jeszcze podczas internowania przez władze komunistyczne w latach 1953-56, stworzył program ogólnonarodowej Wielkiej Nowenny – dziewięcioletniego programu duszpasterskiego, przygotowującego katolików polskich do obchodów tysiąclecia chrztu Polski.
Komunistyczne władze sprzeciwiały się organizowaniu Wielkiej Nowenny i obchodom Milenium Chrztu Polski. Przygotowały kampanię społeczną i medialną, której jednym z głównych punktów był atak na polskich biskupów za ich wzywający do pojednania list do biskupów niemieckich z listopada 1965 roku. W ramach represji odmówiono prymasowi paszportu na obchody milenijne organizowane w Rzymie. Także papież Paweł VI nie otrzymał zgody na wizytę w Polsce.
Walkę, jaka toczyła się między kościołem a władzami komunistycznymi o „rząd dusz”, prezentuje zestawienie komentarzy rozmaitych ludzi kultury z roku 1966, przygotowany przez Agnieszkę Dębską. „Już od dwóch tygodni trwa w naszej prasie kampania przeciwko biskupom polskim, którzy wysłali list do swoich kolegów w NRF. Na ogół prasa nie przegina pały, ale na licznych masówkach zaczyna się oskarżać biskupów o sprawy, których w liście nie powiedzieli”- podkreślił w swoim dzienniku red. naczelny „Polityki” Mieczysław Rakowski.
Andrzej Kijowski - pisarz związany z „Tygodnikiem Powszechnym” sprawę listu biskupów polskich do niemieckich komentował w ten sposób: „Gest był potrzebny, ale został źle wykonany. Należało przede wszystkim doprowadzić do tego, aby biskupi niemieccy pierwsi wyciągnęli rękę. Należało tak list ułożyć, aby opinia narodowa nie została urażona. Mniej mówić o przebaczeniu, a raczej o konieczności współżycia […] A najgorsze w tym wszystkim jest to, że +List+, którego rezultaty polityczne są, jak dotąd, negatywne (konflikt między Kościołem a państwem po raz pierwszy niepoparty jednomyślnie przez katolicką opinię w kraju, a antykomunistyczną na świecie), nie stał się faktem religijnym, nie przyniósł nic w sferze duchowej”.
Informacje o obchodach milenijnych uzupełniono fotografiami Zbyszka Siemaszki, z uroczystości Bożego Ciała w Warszawie 20 czerwca 1957 roku. Była to pierwsza procesja prowadzona przez kardynała Wyszyńskiego po jego uwolnieniu. Wówczas, w trakcie kazania, Prymas zapowiedział peregrynację kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Państwowe obchody milenium kończyła - 22 lipca 1966 roku - Defilada Tysiąclecia pod hasłem „Polska Ludowa ukoronowaniem tysiąclecia naszego państwa”. W „Karcie” umieszczono zdjęcia wykonane w 22. rocznicę powołania PKWN na planu Defilad w Warszawie.
W najnowszej „Karcie” znajdziemy także nietypowe świadectwo Holocaustu – wykaz listów miłosnych polskiego Żyda z Tomaszowa Mazowieckiego - Izraela Aljuchy „Lutka” Orenbacha do rok młodszej żydowskiej dziewczyny z Gdańska Edith Blau. Orenbach – młody aktor amator, karykaturzysta zamiast opisywać przygnębiającą rzeczywistość getta, opisuje swój świat wewnętrzny: „Na ulicy chodziłem jak wariat i czułem się samotny, samotny, samotny. Po co to wszystko? Po co my jeszcze piszemy? Kiedy ja Ciebie jeszcze… Kiedy my się zobaczymy? Kto ja będę? Takie myśli, takie psiakrew, czarne myśli. Życie do luftu. Listy, papierki, słowa, słowa słowa… To się zapomina. Takie iluzje. Ee, co tam!” – pisał do ukochanej 9 kwietnia 1940 roku.
Lucyna i Dariusz Kowalscy w tekście „Niepamięć” przywołują pogrom w Kielcach z 1946 roku w kontekście trudnej pamięci w rodzinie naznaczonej tymi wydarzeniami.
Czasy stanu wojennego, wprowadzonego w Polsce 13 grudnia 1981 roku, przybliżą czytelnikom fragmenty zapisków z tego okresu dziennikarki, rzeczniczki prasowej rządu Tadeusza Mazowieckiego, Małgorzaty Niezabitowskiej. Na początku „wojny” razem z mężem Tomaszem Tomaszewskim, fotografikiem, podejmuje prywatną akcję dokumentacji tego, co dzieje się w kraju. Ilustrują wszystko robionymi z ukrycia zdjęciami.
W kwartalniku przeczytamy też relację czarnoskórego chłopca Hansa-Jurgena Massaquoi, któremu przyszło żyć w Niemczech, w czasach, w których niearyjski wygląd był najczęściej tożsamy z wyrokiem śmierci.
"Karta" - wydawana od przeszło 30 lat - powstała na początku 1982 roku w reakcji na stan wojenny. Była pismem wydawanym w podziemiu i ukazywała się do czasu upadku cenzury w 1990 roku. W wolnej Polsce wychodzi jako kwartalnik historyczny poświęcony historii Polski i Europy Środkowo-Wschodniej w XX wieku. Poprzez skomponowane teksty źródłowe - dzienniki, wspomnienia, relacje, listy, dokumenty - historię opowiadają tu niemal wyłącznie jej świadkowie. Dzięki temu - jak zapewnia redakcja "Karty" - przeszłość staje się bliższa i bardziej zrozumiała.
Katarzyna Krzykowska (PAP)
ls/