Trwają zaawansowane prace archiwalne, historyczne, ekonomiczne i statystyczne w sprawie polskich strat wojennych - powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Do Rzeczy" poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS). Raport na ten temat będzie gotowy w tej kadencji Sejmu - dodał.
Mularczyk, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej, pytany o raport dotyczący polskich strat wojennych, wyjaśnił, że obecnie zespół badaczy różnych specjalizacji prowadzi "zaawansowane prace o charakterze archiwalnym, historycznym, ekonomicznym i statystycznym".
"Raport będzie gotowy w tej kadencji Sejmu" - zapewnił poseł PiS. "To musi być dzieło historyczne, ważne również dla przyszłych pokoleń - tłumaczone na wiele języków" - dodał. Jego zdaniem "ten raport ma szanse zmienić perspektywę patrzenia na Polskę i jej historię, a także być podstawa działań o charakterze międzynarodowym; zwłaszcza w kontekście amerykańskiej ustawy 447 jego powstanie dziś nabiera szczególnego znaczenia".
Mularczyk, pytany w wywiadzie, czy jego zdaniem prezes PiS Jarosław Kaczyński "ze szpitala sprawuje przywództwo nad partią równie skutecznie co z Nowogrodzkiej", odpowiedział, że według niego "Kaczyński jest niekwestionowanym liderem Zjednoczonej Prawicy". Podkreślił, że prezes PiS "również ze szpitala ma pełną i największą wiedzę na temat stanu państwa i partii". "Życzę mu wielu, wielu lat na fotelu lidera, bo jest on gwarancją sukcesów, stabilności i stabilizacji politycznej" - dodał.
Dopytywany, czy Prawo i Sprawiedliwość "cały swój sens istnienia" opiera na prezesie partii odpowiedział: "tak jest, dlatego życzę, aby prezes Jarosław Kaczyński jak najdłużej był naszym liderem".(PAP)
tnt/ hgt/