We wtorek przedstawimy szacunki kosztów ekonomicznych jakie poniosła Polska w związku z okupacją niemiecką w czasie II wojny światowej - powiedział PAP przewodniczący zespołu ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec, Arkadiusz Mularczyk (PiS).
Wtorkowe posiedzenie zespołu rozpocznie się o godz. 9.30. Mularczyk poinformował, że weźmie w nim udział ekonomista SGH dr Paweł Pońsko.
"Dr Paweł Pońsko przedstawi szacunki strat PKB Polski w okresie okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej, wynikające ze zniszczenia zasobów czynników wytwórczych oraz zilustruje długookresowe konsekwencje ekonomiczne zniszczeń wojennych" - powiedział poseł PiS.
Jak tłumaczył, analiza pokaże, jak rozwijałaby się Polska, gdyby nie doszło do II wojny światowej.
Pod koniec września 2017 r. z inicjatywy PiS powołano parlamentarny zespół ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej, którego przewodniczącym został Mularczyk. Zgodnie z opinią Biura Analiz Sejmowych - o którą wnioskował Mularczyk - zasadne jest twierdzenie, że Rzeczypospolitej Polskiej przysługują wobec Republiki Federalnej Niemiec roszczenia odszkodowawcze, a twierdzenie, że roszczenia te wygasły lub uległy przedawnieniu jest nieuzasadnione.
Z opinii zespołu naukowców Bundestagu wynika zaś, że polskie roszczenia są bezzasadne.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wyraził wcześniej opinię, że Polska nigdy nie otrzymała odszkodowania za gigantyczne straty wojenne, których - jak mówił - "tak naprawdę nie odrobiliśmy do dziś".
Mularczyk przed miesiącem w rozmowie z PAP przyznał, że prace nad raportem dot. strat poniesionych przez Polskę podczas II wojny światowej dobiegają końca, a jego publikacja nastąpi jeszcze w tym roku. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
rbk/ mrr/