Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej, tworzone nieopodal b. niemieckiego obozu Auschwitz, rozpoczęło poszukiwania wykonawcy dokumentacji projektowej, w tym koncepcji Muzeum i scenariusza wystawy – podała w środę p.o. dyrektora placówki Dorota Mleczko.
Placówka ogłosiła już przetarg, który ma wyłonić wykonawcę. Termin składania ofert wyznaczony został na 26 listopada br.
Muzeum w dokumentacji przetargowej podało, że zadanie obejmuje m.in. przygotowanie koncepcji placówki, wykonanie projektu remontu i modernizacji zabytkowego budynku „Lagerhaus”, w którym się ono znajdzie, a także opracowanie projektu ekspozycji stałej i jej szczegółowego scenariusza.
Zwycięzca przetargu będzie miał czas na wywiązanie się z zadania do połowy sierpnia 2020 r.
Dorota Mleczko przypomniała, że tworzona placówka otrzymała już 35 mln zł dotacji z ministerstwa kultury. Z tych pieniędzy zostanie sfinansowany remont siedziby i utworzenie w niej stałej wystawy. Jak dodała, rozpoczęcie prac remontowych i modernizacyjnych to kolejny etap, który będzie możliwy dopiero po opracowaniu i zaakceptowaniu koncepcji Muzeum.
Muzeum poświęcone będzie przede wszystkim mieszkańcom Oświęcimia i okolic, którzy nieśli pomoc więźniom niemieckiego obozu Auschwitz. Dorota Mleczko podała, że ma być gotowe do końca 2021 r. W czerwcu br. wiceminister kultury Jarosław Sellin zapowiadał, że uroczyste otwarcie mogłoby się odbyć 27 stycznia 2022 r., w 77. rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz, największego z niemieckich obozów.
Muzeum powstanie w budynku zwanym Lagerhausem, który położony ok. 200 m od byłego niemieckiego obozu Auschwitz. Został wzniesiony przed 1916 r. dla potrzeb piekarni. Od 1924 r. był magazynem surowca Zakładu Polskiego Monopolu Tytoniowego. W latach 1940-44, jako tzw. Lagerhaus, był magazynem kaszy, mąki i cukru dla obozowej załogi SS.
Po wojnie należał do Okręgowego Przedsiębiorstwa Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego Państwowych Zakładów Zbożowych w Krakowie. Przez wiele lat stał opuszczony i popadał w ruinę. Kilka lat temu przeprowadzono w nim prace zabezpieczające i wzmacniające konstrukcję budynku. Wykonane zostały też m.in. izolacja fundamentów oraz nowa konstrukcja dachu wraz z poszyciem.
List intencyjny w sprawie utworzenia Muzeum podpisali 14 czerwca 2017 r. podczas uroczystości pierwszej deportacji Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz wicepremier prof. Piotr Gliński i starosta oświęcimski Zbigniew Starzec, w obecności ówczesnej premier Beaty Szydło.
14 czerwca br., podczas obchodów 78. rocznicy pierwszej transportu Polaków do Auschwitz, wiceminister Jarosław Sellin podpisał z przedstawicielami starostwa w Oświęcimiu umowę w sprawie finansowania tworzonego Muzeum. „Ministerstwo zobowiązało się do przekazywania dotacji na bieżącą działalność muzeum w kwocie 1 mln zł jeszcze w tym roku i po 2 mln zł rocznie w kolejnych latach. 35 mln zł przeznaczamy na inwestycje” – mówił wówczas Sellin.
Wicestarosta oświęcimski Jarosław Jurzak deklarował, że powiat będzie przeznaczał przez 10 lat po 500 tys. zł rocznie na bieżące potrzeby placówki.
W Muzeum uwypuklona zostanie tragiczna sytuacja ludności po wybuchu II wojny światowej i przedstawiona pomoc, którą – pomimo dramatycznego położenia – mieszkańcy i polski ruch oporu w warunkach terroru nieśli więźniom Auschwitz.
Historycy z Muzeum Auschwitz ustalili ok. 1,2 tys. nazwisk mieszkańców, którzy pomagali więźniom. Na terenie przyobozowym działał też ruch oporu, a szczególnie oddział partyzancki Armii Krajowej „Sosienki” pod dowództwem mjr. Jana Wawrzyczka. W konspirację angażowali się m.in. też członkowie PPS oraz ludowcy.
W KL Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz Auschwitz został wyzwolony 27 stycznia 1945 r. przez Armię Czerwoną. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ agz/